Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na NEWSLETTER
Notowania ropy naftowej w USA osunęły się już poniżej dołków z początku roku. Jednym z impulsów okazały się najnowsze dane na temat stanu zapasów tego surowca - okazało się, że w ciągu tygodnia powiększyły się o 2,6 mln baryłek. To przyrost największy od 17 tygodni, a przecież trwa sezon zwiększonego zużycia paliw, w którym historycznie zapasy z reguły maleją. Jednocześnie jak pokazuje poniższy wykres, zapasy utrzymują się na poziomach zdecydowanie wyższych niż w poprzednich latach.