Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na NEWSLETTER
Po tym jak na początku marca Rada Polityki Pieniężnej obniżyła główną stopę procentową o 50 pkt. bazowych i zadeklarowała, że to już koniec cyklu obniżek, zmiana kosztów pieniądza na dzisiejszym posiedzeniu była mało prawdopodobna. Tak też się stało - stopy pozostały bez zmian. Rynek nie oczekuje także cięć na kolejnych posiedzeniach, o czym świadczą notowania kontraktów na stopy procentowe (FRA).
Oficjalne i rynkowe stopy procentowe
W kolejnych miesiącach o oczekiwaniach rynkowych i deklaracjach samej RPP decydować będzie splot czynników, wśród których warto szczególnie podkreślić dwa. Pierwszy to trudna do przewidzenia trajektoria cen ropy naftowej, a co za tym idzie - cen paliw. Ostatnio mamy tu do czynienia z próbami odbicia w górę.
Ceny paliw (dane tygodniowe)
Kolejny istotny czynnik, to ostatnie wyraźne umocnienie złotego, będące m.in. reakcją na QE w strefie euro. Kurs wspólnej waluty balansuje na granicy 4,0 zł. Na razie jest to na tyle jeszcze wysoki poziom, że nawet opowiadający się do niedawna za mocnymi cięciami stóp Andrzej Bratkowski z RPP teraz wypowiada się przeciwko traktowaniu aprecjacji PLN jako argumentu za kolejnymi obniżkami. Pytanie jednak czy taka diagnoza pozostałaby aktualna w przypadku ewentualnego dalszego zejścia kursu euro w dół (wówczas towary z importu stałyby się tańsze, co wspierałoby niską inflację).
Niezależnie od tych rozważań dotyczących przyszłości polityki monetarnej RPP, warto zaktualizować wnioski dotyczące dotychczasowych zmian stóp, które - jak wynika z naszych obserwacji - z pewnym opóźnieniem oddziałują na koniunkturę na GPW.
Stopy procentowe a zmiany sWIG80 (dane miesięczne)
Jak widać, w obecnej sytuacji obniżone stopy procentowe ciągle teoretycznie powinny sprzyjać rynkowi akcji. Taki stan rzeczy ma szansę utrzymać się przynajmniej do jesieni br.
