Akcje za Odrą nie są jeszcze drogie | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Akcje za Odrą nie są jeszcze drogie

Tomasz Hońdo
Starszy Analityk Quercus TFI S.A.
tomasz.hondo@quercustfi.pl

Od dna paniki rynkowej we wrześniu 2011 r. niemiecki indeks DAX zyskał ponad 60 proc. Z kolei od dołka z marca 2009 r. podskoczył o ponad 130 proc. Te imponujące liczby każą zastanowić się nad poziomem wycen niemieckich akcji. Czy nie są one przypadkiem zbyt wysokie?

Zobaczmy jaką drogę przebył w tym czasie wskaźnik cena/zysk bazujący na zyskach spółek z DAX prognozowanych na kolejne 12 miesięcy. Z jednej strony nie ma wątpliwości, że obecnie niemieckie akcje są dużo droższe niż na jesieni 2011 r. lub wczesną wiosną 2009 r. W tych punktach P/E był na poziomach rzędu 7-8x. Obecnie wynosi 11,7x. Bez wątpienia obecne wyceny nie są zatem okazyjne.

Z drugiej strony ciężko dopatrzyć się jednak oznak przewartościowania walorów niemieckich blue chips. Jak wynika z obliczeń analityków Deutsche Banku obecna wartość P/E jest niemal idealnie równa przeciętnemu poziomowi wskaźnika z ostatnich 10 lat (11,5x). P/E jest jednocześnie sporo poniżej przeciętnej wartości liczonej za okres od początku lat 90. (13,1x), nie mówiąc już o astronomicznych poziomach z czasów hossy internetowej (blisko 30x).

DAX - wskaźnik P/E

Fakt, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy P/E powrócił do średniej z 10 lat ma jednak znaczenie. O ile bowiem w minionym roku hossa na Deutsche Boerse napędzana była po części za sprawą niwelowania niedowartościowania, to teraz brak niedowartościowania oznacza, że tego rodzaju paliwa dla hossy już nie ma. Dalsze losy rynku byka za Odrą uzależnione są w tej sytuacji od dwóch czynników:

(1) dalszego wzrostu P/E,

(2) wzrostu oczekiwanych zysków spółek.

Na czynnik nr 1 chyba lepiej nie liczyć, bo byłby on równoznaczny z przewartościowaniem akcji. Z kolei czynnik nr 2 jest jak najbardziej możliwy. Według prognoz analityków w przyszłym roku motorem wzrostu zysków mają być przede wszystkim przemysłowi potentaci, tacy jak Volkswagen, Siemens czy Daimler.

Reasumując, biorąc pod uwagę umiarkowane wyceny spółek hossa za Odrą ma szanse na kontynuację – pod warunkiem braku negatywnych niespodzianek jeśli chodzi o tempo rozwoju gospodarki naszego największego partnera handlowego.

 


Zapraszamy do udziału w KONKURSIE - do wygrania książki!

Zachęcamy też do zapisania się na NEWSLETTER. Wyłącznie dla osób zapisanych na NEWSLETTER: comiesięczny przegląd inspirujących wykresów.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

S&P 500 zakończy ten rok:

Wybory