Nastroje rynkowe – ważny element gry | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Nastroje rynkowe – ważny element gry

Tomasz Hońdo
Starszy Analityk Quercus TFI S.A.
tomasz.hondo@quercustfi.pl

 

W poprzednich odcinkach naszego cyklu poświęconego wskaźnikom nastrojów na amerykańskim rynku akcji przyjrzeliśmy się następującym indykatorom:

Czas na podsumowanie: jakie są zalety i wady wskaźników nastrojów? Proponuję wykonać następujące ćwiczenie: sprawdźmy, jakie były wartości poszczególnych wskaźników w charakterystycznych momentach na Wall Street w trakcie hossy trwającej od 2009 r. Zacznijmy od szczytów poprzedzających korekty spadkowe.

Tab. 1. Odczyty wskaźników nastroju tuż przed większymi korektami spadkowymi na Wall Street od 2009 r.

Data zanotowania
szczytu (dane tyg.)     

Późniejszy maks.
spadek S&P500
w trakcie korekty      

Odsetek byków
w ankiecie AAII    

Udział akcji
w portfelach
wg NAAIM        

"Indeks strachu"
VIX  
 15 IV 2010  -14,9%  48,5%  85,9%  15,9 
 5 V 2011  -17,8%  35,5%  75,3%  18,2 
 29 III 2012  - 6,6%  42,5%  72,0%  15,5 
 20 IX 2012  - 7,2%  37,5%  81,2%  14,1 
 15 V 2013  b.d.  38,5%  84,2%  12,8 
średnia -11,6%   40,5%   79,7%   15,3 

Teraz dla odmiany rzućmy okiem na to, jak prezentowały się nastroje rynkowe w dołkach owych korekt spadkowych.

Tab. 2. Odczyty wskaźników nastroju w dołkach największych korekt spadkowych na Wall Street od 2009 r.

Data zanotowania 
dołka (dane tyg.)     

Późniejszy maks. 
wzrost S&P500
w ciągu miesiąca      

Odsetek byków
w ankiecie AAII    

Udział akcji
w portfelach
wg NAAIM        

"Indeks strachu"
VIX  
 1 VII 2010  9,4% 24,7% 36,1% 32,9
 11 VIII 2011  8,8% 33,4% 21,4% 39,0
 31 V 2012  4,6% 28,0% 28,7% 24,1
 15 XI 2012  5,9% 28,8% 67,2% 18,0
 średnia 7,2% 28,7% 38,4% 28,5

Jeśli teraz porównamy ze sobą liczby z obu tabel, wyłania się dość klarowny obraz. Według wszystkich trzech wskaźników w trakcie korekt spadkowych nastroje rynkowe ulegały znacznemu schłodzeniu. Przykładowo optymizm rynkowy według wskaźnika NAAIM w dołkach korekt był aż o połowę niższy niż na szczytach poprzedzających te korekty, zaś poziom strachu sygnalizowany przez indeks VIX był niemal dwa razy wyższy.

Wszystko to zdaje się potwierdzać zasadność słynnego powiedzenia Warrena Buffetta: „bądź żądny zysków, gdy inni się boją i bój się, gdy inni są żądni zysków”. Duży optymizm rynkowy skłania do ostrożności, zaś powszechny pesymizm zachęca do kupowania akcji.

Nie oznacza to bynajmniej, że wskaźniki nastrojów są banalnie prostą w obsłudze maszynką do zarabiania pieniędzy. Niekiedy bowiem silny optymizm potrafi utrzymywać się wyjątkowo długo, zanim dojdzie do większej korekty – wówczas jest ryzyko, że czekając na okazję do zakupów, „prześpimy” sporą część trendu wzrostowego. Jeszcze gorzej, kiedy w trakcie silnej bessy, takiej jak w 2008 r., mimo silnego pesymizmu kursy akcji potrafią jeszcze mocno spaść. Dla zobrazowania tego problemu wystarczy wspomnieć, że na dnie bessy na Wall Street na początku marca 2009 r. wartości wskaźników wynosiły odpowiednio: 18,9% (AAII), 2,2% (NAAIM), 50,2 (VIX). Nastroje na rynku były więc znacznie bardziej pesymistyczne, niż we wspomnianych wcześniej dołkach korekt spadkowych w trakcie późniejszej hossy. Wskaźniki nastrojów nie są więc wystarczającym drogowskazem dla inwestorów, choć stanowią ważny element całościowego spojrzenia na rynek. W naszych analizach na bieżąco monitorujemy poziomy wskaźników nastrojów.

 

ZALETA WSKAŹNIKÓW NASTROJÓW:

  • historia dowodzi prostej zależności: zawsze, bez wyjątku nastroje rynkowe są dużo gorsze w dołkach korekt spadkowych/bessy, niż przed ich rozpoczęciem.

OGRANICZENIA:

  • trudno o precyzyjną regułę, według której akcje należałoby natychmiast sprzedać po osiągnięciu przez wskaźniki określonego poziomu i natychmiast kupić po spadku wskaźników do danego poziomu.

 

Dodatek

Omówione przez nas trzy wskaźniki to jedynie wybrana reprezentacja całej amerykańskiej „populacji” barometrów nastrojów (zaletą wybranych przez nas indykatorów są łatwo dostępne dane historyczne). Oprócz nich inwestorzy zwracają uwagę również na wskaźniki takie jak: Bull/Bear Ratio (relacja odsetka byków i niedźwiedzi według firmy Investors Intelligence badającej newslettery doradców giełdowych) czy też Put/Call Ratio (relacja otwartych pozycji w opcjach put i call). Do tego dochodzą publikowane co pewien czas raporty banku BofA Merrill Lynch, m.in. na temat średniego poziomu zaangażowania w akcje polecanego przez strategów rynkowych z Wall Street lub udziału akcji w portfelach funduszy hedgingowych.

 

Zachęcamy do zapisania się na NEWSLETTER, w którym regularnie powiadamiamy o najnowszych artykułach na qnews.pl.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

S&P 500 zakończy ten rok:

Wybory