Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jakie nowości przynosi najnowszy odczyt globalnego wskaźnika wyprzedzającego koniunktury OECD (CLI), który tradycyjnie cenimy ze względu na pomocne historycznie wskazówki inwestycyjne?
Najbardziej pozytywne jest to, że wskaźnik jest cały czas w trendzie wzrostowym, nieprzerwanie od jesieni 2022. Według najnowszej publikacji, znalazł się we wrześniu najwyżej od 31 miesięcy.
Niewątpliwie konsekwentna wspinaczka CLI jest silnie skorelowana z analogiczną wspinaczką globalnego indeksu giełdowego, trwającą również od jesieni 2022.
Negatywnym sygnałem byłoby dopiero zakręcenie wskaźnika w dół - z taką sytuacją mieliśmy do czynienia ostatnio w drugiej połowie 2021 (spadek CLI historycznie wiązał się w najlepszym razie z dłuższą zadyszką na giełdach, a w najgorszym - z bessą).
Czy w tym ciągle korzystnym krajobrazie można dopatrzyć się jakiś negatywnych zjawisk ostrzegawczych?
Pierwsza kwestia to już dość długi, jak na historyczne standardy, czas trwania obecnej fali wzrostowej CLI. Po wrześniu czas ten sięgnął 23 miesięcy. Rezultat ten jest już wyraźnie wyższy od historycznej mediany. Stąd już niewielki dystans - zaledwie 1-2 miesiące - dzieli falę wzrostową wskaźnika od tych rekordowo długich. Innymi słowy, ze statystycznego punktu widzenia istnieje już spore ryzyko, że CLI w ciągu najbliższych miesięcy zacznie zakręcać w dół. Ale to na razie tylko i wyłącznie przypuszczenie, bo stan obecny jest jasny - CLI kontynuuje wspinaczkę.
Druga kwestia - niepokojące rewizje danych. W ich wyniku cała trajektoria ożywienia ulega konsekwentnie spłaszczeniu. Pisaliśmy o tym już wcześniej, ale po wrześniu zjawisko to znów się nasiliło. Na razie rewizje nie doprowadziły na szczęście do zakończenia całej tendencji wzrostowej. Bez wątpienia natomiast sięgające daleko wstecz rewizje danych to największa wada CLI.
Reasumując, podtrzymanie wspinaczki globalnego wskaźnika wyprzedzającego koniunktury OECD, nawet za cenę spłaszczenia trajektorii wzrostowej, to ciągle sprzyjające środowisko dla globalnych rynków akcji. Jednocześnie fala wzrostowa CLI staje się mocno zaawansowana, jeśli chodzi o czas trwania.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.