Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
W najnowszym raporcie World Gold Council na temat trendów w popycie na złoto w 2022 roku największą uwagę przykuwają dane dotyczące transakcji banków centralnych. Okazuje się, że suma ich zakupów netto (czyli nadwyżka wielkości zakupów przez jedne banki nad wielkością sprzedaży przez inne) przekroczyła 1100 ton, co jest drugim najwyższym rocznym wynikiem od co najmniej połowy XX wieku (rekord padł w 1967 roku). Warto też podkreślić, że banki centralne jako całość już nieprzerwanie od trzynastu lat są źródłem popytu netto na złoto, co oznacza zasadniczy zwrot względem polityki trwającej wcześniej przez prawie 20 lat.
Zakupy netto złota przez banki centralne w poszczególnych latach (źródło: WGC)
Z ankiety przeprowadzonej przez WGC wśród banków centralnych wynika, że ich zainteresowanie złotem wynika z cech takich jak stabilność w czasie kryzysów czy też długoterminowa ochrona realnej wartości kapitału (jest to o tyle intrygujące, że banki centralne na długą metę prowadzą politykę sprzyjającą utracie wartości nabywczej tzw. pieniądza fiducjarnego). Ciekawostką w tym temacie jest fakt, że największych zakupów w ubiegłym roku dokonał bank centralny z kraju o najwyższej inflacji, czyli z Turcji (kupił 148 ton).
Ogólnie rzecz biorąc, zarówno w ubiegłym, jak i w poprzednich latach, popyt pochodzi głównie od banków z rynków wschodzących. W końcówce 2022 po raz pierwszy od 2019 zmasowane zakupy uruchomiły Chiny. Tradycyjnie wśród największych nabywców są Indie. Sporo kupowała też grupa krajów arabskich. WGC przyznaje, że niewiadomą w statystykach są działania Rosji, która jak pamiętamy przez szereg lat przed atakiem na Ukrainę masowo gromadziła złoto, a od lutego ub.r. nie udostępnia danych.
Dominacja rynków wschodzących w zakupach nie oznacza bynajmniej, że banki z rynków rozwiniętych ignorują szlachetny metal. Wręcz przeciwnie, to właśnie one pozostają posiadaczami największych rezerw złota (rynki wschodzące stopniowo przesuwają się w górę na tej liście).
Reasumując, ubiegły rok przyniósł niemal rekordowe zainteresowanie banków centralnych zakupami złota do oficjalnych rezerw. WGC przyznaje, że w tym roku może być ciężko o utrzymanie takiego tempa zakupów, ale pozytywny trend trwający od trzynastu lat powinien zdaniem tej instytucji eksperckiej podtrzymany.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.
