Czas trwania obecnej fali hossy na Wall Street przekroczył 24 miesiące. Tymczasem trzy spośród czterech głównych fal zwyżkowych S&P 500 od 2009 roku dobiegały końca po ok. 22-26 miesiącach, po czym rozpoczynała się droga do większej zniżki.
Wrzesień przyniósł już wyraźnie mniejsze odpływy kapitału z funduszy polskich akcji. Tymczasem w funduszach dłużnych (obligacji) 12-miesięczne saldo napływów "wychodzi poza skalę".
Rekordowa ucieczka od uznawanych za najlepszą pozycję na czas recesji obligacji, a jednocześnie silny skok zaangażowania w akcje i najniższy od 44 miesięcy udział gotówki w portfelach - to tylko niektóre z nowości w najnowszym sondażu Bank of America wśród funduszy.
Wiara w "miękkie lądowanie" gospodarki przyczyniła się do zredukowania nadwyżki rentowności obligacji korporacyjnych typu "high yield" w USA nad obligacjami skarbowymi poniżej 3 pkt. proc. To ważny barometr apetytu na ryzyko.
Nowe rekordy globalnego rynku akcji dobrze korespondują z nowym cyklicznym maksimum globalnego wskaźnika wyprzedzającego koniunktury OECD. Niepokoić może natomiast to, że fala wzrostowa wskaźnika jest już w mocno podeszłym wieku wg historycznych standardów.
Ostatnie kilka miesięcy przyniosło niewidziane od dawna zaległości polskich akcji w porównaniu np. z amerykańskimi. Ma to też jednak swoje dobre strony, takie jak głębokie dyskonto w wycenach.
Info
Quercus TFI S.A.:
nasza misja ESG
to edukacja ekonomiczna