Korzyści ze złota w portfelu | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Korzyści ze złota w portfelu

Inwestowanie w złoto – odcinek X

Ujemna korelacja z akcjami sprawia, że złoto to pożądany składnik portfela inwestycyjnego w trudnych dla giełdy okresach.

 

Na zakończenie naszego cyklu artykułów proponuję porównanie złoto : akcje.

Czy warto uzupełnić portfel inwestycyjny o cenny kruszec? Opinie są podzielone. Co ciekawe zwolennikiem złota nie jest znany z wieloletnich sukcesów giełdowych Warren Buffett. Wskazuje on, że z posiadaniem złota nie są związane żadne dochody, takie jak dywidendy w przypadku akcji lub odsetki w przypadku obligacji. „Gdyby całe światowe zasoby złota stopić w jedną całość, powstałby sześcian o wielkości 68 stóp sześciennych (…). Przy obecnej cenie złota sześcian ten byłby wart 9,6 bln USD. Nazwijmy go sześcianem A. Teraz dla odmiany stwórzmy sześcian B o takiej samej wartości. Za taką kwotą moglibyśmy kupić wszystkie grunty rolne w USA (400 mln akrów o produkcji wartej 200 mld USD rocznie), plus 16 koncernów Exxon Mobil (firma przynosząca największe zyski na świecie – ponad 40 mld USD rocznie). Po tych zakupach i tak zostałoby jeszcze ok. 1 bln USD wolnej gotówki (…). Czy można sobie w ogóle wyobrazić inwestora, który wybrałby sześcian A zamiast B?” – w ten sposób Buffett wyraził swe poglądy na temat inwestycji w złoto.

Zwolennicy cennego kruszcu też mają jednak w zanadrzu pewne argumenty. Twierdzą na przykład, że cena złota często cechuje się ujemną korelacją z cenami akcji, a stąd wynikają korzyści związane z dywersyfikacją portfela. Spektakularne przykłady na potwierdzenie tej tezy znaleźć można było w najdramatyczniejszych chwilach na giełdach. Przykładowo, kiedy na jesieni 2008 r. światowe rynki akcji zawaliły się w obliczu kryzysu finansowego w USA, cena złota wystrzeliła w górę. Podobnie było w lecie 2011 r. W takich dramatycznych chwilach złoto postrzegane jest zwykle jako „bezpieczna przystań”.

Rys. 1. Cena złota (w PLN) i WIG

Złoto i akcje 

Powyższy wykres generalnie potwierdza regułę, że najlepsze czasy dla złota to bessa/krach na rynkach akcji. Dużo trudniej o jednoznaczną regułę w przypadku hossy na giełdzie. Raz cena złota spadała (przykład: ubiegły rok), innym razem była w trendzie bocznym (boom na GPW do połowy 2007 r.), a jeszcze innym – stopniowo rosła (2010 r.).

Poeksperymentujmy. Sprawdźmy jakie efekty dałoby „zmiksowanie” akcji i złota w portfelu inwestycyjnym.

Rys. 2. Wyniki hipotetycznych portfeli złożonych z akcji i złota

Mieszanka złota i akcji 

Jak widać, zarówno akcje, jak i złoto miały w przeszłości lepsze i słabsze okresy, silne wzloty, jak i upadki. Natomiast połączenie tych różnych aktywów w portfelu inwestycyjnym pozwalało w badanym okresie uzyskać bardziej stabilne stopy zwrotu (powyższego wykresu nie należy traktować jako rekomendacji takiego a nie innego udziału złota w portfelu – to jedynie przykład).

Tezy te zdają się być o tyle na czasie, że szereg naszych analiz pokazuje, że w tym roku pogarsza się relacja oczekiwanych zysków do ryzyka w przypadku akcji.

 

Reasumując, ceny akcji i złota cechują się często odwrotną zależnością. Z tego powodu złoto może być ciekawą propozycją do portfela inwestycyjnego, szczególnie w trudniejszych dla rynku akcji okresach.

 

tomasz.hondo@quercustfi.pl  


 Zapisz się na nasz NEWSLETTER:

> codzienne powiadomienia o nowych analizach

> komentarze bieżące nt. istotnych zjawisk na giełdzie i w gospodarce.

Co wyróżnia nasze analizy:

> nie tyle opisujemy fakty, co poszukujemy sprawdzonych zależności

> czerpiemy natchnienie z historii, ale koncentrujemy się na przyszłości.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

S&P 500 zakończy ten rok:

Wybory