Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Przyglądając się monitorowanym przez nas wskaźnikom nastrojów inwestorów na GPW, nietrudno oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z największym ochłodzeniem w tym roku. Pokażemy to na przykładzie trzech miar "sentymentu".
Po pierwsze, z opublikowanych właśnie danych na temat struktury portfeli OFE (otwartych funduszy emerytalnych) wynika, że udział akcji, który wcześniej rósł niemal z miesiąca na miesiąc, w sierpniu wyraźnie spadł. Spadek o 1,15 pkt proc. od szczytu w przypadku akcji ogółem i o 1,2 pp w przypadku akcji notowanych na GPW, jest zdecydowanie największy w tym roku i zarazem najgłębszy od jesieni ub.r.
Po drugie, również po raz pierwszy w tym roku (i po raz pierwszy od jesieni ub.r.) mamy do czynienia ze spadkiem odsetka "byków" (optymistów) poniżej odsetka "niedźwiedzi" w cotygodniowym sondażu Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.
I wreszcie po trzecie, nasz autorski Barometr Nastrojów na GPW, który zresztą bazuje m.in. na wymienionych wyżej komponentach, również po raz pierwszy w tym roku (i po raz pierwszy od jesieni ub.r.) znalazł się poniżej zera, sygnalizując wejście w strefę pesymizmu (na razie lekkiego).
To że wskaźniki "sentymentu" na polskiej giełdzie tak wyraźnie się schłodziły względem lipcowego szczytu niebezpiecznej euforii (o której świadczył niemal rekordowy udział akcji w OFE, rekordowy odsetek byków wg SII, najwyższy od lat poziom naszego Barometru), to dobra wiadomość. Szkoda natomiast, że omawiane wskaźniki już teraz nie znalazły się na jeszcze niższych, "pesymistycznych" poziomach - wtedy łatwiej byłoby wyrokować, że korekta na GPW już dobiega końca.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.