Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Przenosimy kolejne popularne na Wall Street statystyki na rodzimy grunt. Zajmowaliśmy się już kwestią czasu, jaki upłynął od ostatniej większej korekty na GPW, teraz pod lupę weźmy kwestię długości pobytu WIG-u powyżej np. 100-sesyjnej średniej kroczącej (jedna z bardziej popularnych średnich wśród analityków technicznych).
WIG powyżej niej przebywa nieprzerwanie już od listopada 2020 (przez chwilę w marcu br. był o krok od jej dotknięcia).
Jak to wygląda w kontekście historycznym? Okazuje się, że dokładnie 222 sesje, jakie wczoraj upłynęły od wejścia WIG-u powyżej 100-sesyjnej średniej, to trzeci najlepszy wynik na przestrzeni ponad dwóch dekad. Dłużej ponad omawianą linią WIG utrzymywał się tylko w latach 2017 i 2006 - w obu tych przypadkach długość pobytu wyniosła 246 dni handlowych.
Wg stanu obecnego WIG jest ok. 3 proc. powyżej 100-sesyjnej średniej (która jednocześnie powoli przesuwa się w górę), więc jej ewentualne przełamanie nie byłoby szczególnie dramatycznym zdarzeniem (aczkolwiek zazwyczaj po przebiciu średniej WIG wędrował jeszcze w pewnym stopniu poniżej niej - czasem nieznacznie, czasem dość głęboko jak w 2006 roku).
Reasumując, już dość mocno wyśrubowany czas pobytu WIG-u powyżej 100-sesyjnej średniej kroczącej z jednej strony świadczy o sile hossy w tym roku, a z drugiej każe liczyć się z ryzykiem korekty sprowadzającej indeks poniżej tej średniej.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.