Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
20,2% - tylko tyle inwestorów ankietowanych w cotygodniowym sondażu Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych to "byki", oczekujące zwyżki WIG-u. Tak niskiego odsetka optymistów nie odnotowaliśmy jeszcze NIGDY. Z kolei odsetek pesymistów ("niedźwiedzi") jest już o krok od listopadowego ekstremum. W efekcie rekordowo nisko znalazł się też będący wypadkową tych dwóch odsetków Indeks Nastrojów Inwestorów (INI) - wyniósł bezprecedensowe -42 pkt. proc. (to różnica między odsetkiem byków i niedźwiedzi).
No cóż, bez wątpienia źle się dzieje na GPW, choć z drugiej strony tak kiepskie nastroje to także teoretycznie przestrzeń do ich znacznej poprawy w dłuższym horyzoncie czasowym. Zauważmy, że przy niskich odczytach INI kształtowały się istotne dołki indeksów. Zastrzeżenie jest takie, że historia sondażu SII nie sięga niestety bessy z 2008 roku (choć warto też zauważyć, że obecna przecena na rynku małych spółek trwa już od prawie 15. miesięcy).
Niniejsza analiza ma wyłącznie charakter edukacyjny i nie powinna być traktowana jako rekomendacja inwestycyjna lub informacja sugerująca określoną strategię inwestycyjną.
