Złote myśli z najnowszego listu Buffetta | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Złote myśli z najnowszego listu Buffetta

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER

Warren Buffett - jeden z najwybitniejszych inwestorów w historii - znany jest z błyskotliwych przemyśleń i stosunkowo rzadkich, ale trafnych kontrariańskich "sygnałów" rynkowych. W 1999 roku ostrzegał, że wyceny amerykańskich akcji osiągnęły astronomiczne poziomy (w 2000 r. nadeszła głęboka bessa), zaś na jesieni 2008 równie trafnie zachęcał do inwestowania w mocno przecenione akcje w słynnym "manifeście" w NY Times.

Coroczne listy Buffetta do akcjonariuszy kontrolowanego przez niego konglomeratu Berkshire Hathaway są uważnie czytane przez inwestorów i analityków na całym świecie. Co tym razem przyniósł najnowszy list? Wybraliśmy subiektywnie kilka kwestii, z których niektóre raczej umknęły powszechnej uwadze.

Z jednej strony Buffett jak zawsze w charakterystycznym dla siebie stylu tryska optymizmem, jeśli chodzi o długoterminowe perspektywy amerykańskiej gospodarki i przedsiębiorstw.

"Jest praktycznie pewne, że amerykański biznes - a w konsekwencji też koszyk akcji - będzie wart dużo więcej w nadchodzących latach. Innowacje, wzrost produktywności, duch przedsiębiorczości i obfitość kapitału - te czynniki o tym zadecydują. Wiecznie obecni pesymiści mogą prosperować, sprzedając swe mroczne prognozy. Ale niech Bóg ma ich w swej opiece, jeśli zdecydują się działać na podstawie nonsensu, jakim handlują" (nasze tłumaczenie).

Z drugiej strony gdzieś między wierszami słynny biznesmen mimo tego całego długoterminowego optymizmu przypomina jednak o ryzyku inwestycyjnym, które potrafi się ujawnić w najmniej spodziewanym momencie.

"Nadchodzące lata przyniosą okazjonalne głębokie spadki na rynku - nawet okresy paniki - które dotkną akcje praktycznie wszystkich spółek. Nikt nie potrafi powiedzieć, kiedy te traumatyczne przeżycia nastąpią."

Kluczowa zdaniem Buffetta będzie racjonalna, pozbawiona zgubnego wpływu emocji reakcja na okresowe załamania.

"W takich strasznych okresach nie wolno nigdy zapominać o dwóch rzeczach. Po pierwsze powszechny strach rynkowy jest przyjacielem inwestora, gdyż umożliwia mu tanie zakupy. Po drugie osobisty strach jest jego wrogiem."

O tym, że bessy i krachy to dobry czas na polowanie na okazje Buffett wspomina też w innym miejscu listu.

"Mniej więcej co dekadę gospodarcze niebo zaciemnią chmury, z których przez chwilę padać będzie złoto. Kiedy pojawią się takie ulewy, obowiązkiem dla nas jest łapać złoty deszcz w balie, a nie w łyżeczki od herbaty."

Uderzające jest tu stwierdzenie "mniej więcej co dekadę" (every decade or so). Chociaż Buffett jak zawsze unika jakichkolwiek krótkoterminowych prognoz, to jednak tutaj zdaje się dawać inwestorom między wierszami swoistą wskazówkę. Przypomnijmy, że od oficjalnego terminu zakończenia ostatniej recesji w USA (czerwiec 2009) minie niebawem już osiem lat. Najdłuższy okres bez recesji we współczesnej historii (w latach 90.) wyniósł tymczasem niecałe 9 lat.

Ale czy to oznacza, że należy z gotówką w portfelu czekać na "superokazje"? Tutaj Buffett nie udziela jednoznacznych wskazówek. Jego zdaniem najlepsze jest cierpliwe długoterminowe podejście i zdywersyfikowany portfel.

"Inwestorzy, którzy unikają wysokich i niepotrzebnych kosztów i po prostu siedzą przez dłuższy czas z koszykiem akcji dużych, konserwatywnie finansowanych amerykańskich przedsiębiorstw mogą być niemal pewni dobrych wyników".

W tym względzie dodatkową wskazówką jest niedawny wywiad Buffetta dla CNBC, w którym zalecił on stopniowe, rozłożone na lata inwestowanie oszczędności w akcje, dzięki któremu uśrednia się cenę zakupu i unika ryzyka kupowania na szczycie.

No cóż, przekaz Buffetta jest zarazem prosty (inwestuj długoterminowo), jak i skomplikowany (nie ma tu prostego zalecenia "kupuj teraz"). Nie bez powodu słynny inwestor zwany bywa "wyrocznią z Omaha" - legendarna wyrocznia delficka znana była przecież zarazem z mądrości, jak i zagadkowego, zmuszającego do przemyśleń języka...

tomasz.hondo@quercustfi.pl

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Najwyższą stopę zwrotu w 2026 roku przyniesie:

Wybory