Sondaż BofA: amerykańskie akcje wcześniej ubóstwiane, teraz znienawidzone | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Sondaż BofA: amerykańskie akcje wcześniej ubóstwiane, teraz znienawidzone

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER

Niesamowite, jak dramatycznie potrafią zmieniać się rynkowe nastroje, opinie i narracja na przestrzeni zaledwie kilku miesięcy. Dowodzi tego najnowszy sondaż Bank of America wśród zarządzających funduszami. Wygląda na to, że mamy do czynienia z jednymi z najbardziej gwałtownych przetasowań w nastawieniu inwestorów.

Jeszcze w końcówce ubiegłego roku rynek był dosłownie rozmiłowany w amerykańskich akcjach - pokazany na poniższym wykresie wskaźnik nastawienia (preferencji) funduszy był na rekordowym poziomie. Ekscytowano się świetlanymi perspektywami amerykańskich korporacjami, które miało zapewnić pro-biznesowe podejście świeżo wybranego prezydenta Trumpa.

Kilka miesięcy później nie tylko nic nie pozostało już z tej miłości do akcji z Wall Street, ale rynkowe wahadło przechyliło się o przysłowiowe 180 stopni - teraz amerykańskie walory są wręcz ... znienawidzone. Wskaźnik nastawienia znalazł się w kwietniu najniżej od dwóch lat - sondaż sygnalizuje bardzo silne niedoważenie na Wall Street. Krach wywołany przez cła Trumpa ewidentnie odcisnął tu swoje piętno.

BofA podaje, że w ciągu dwóch miesięcy deklarowane zaangażowanie w amerykańskich akcjach obniżyło się netto o rekordowe 53 punkty procentowe!

Rys1

 

73 procent ankietowanych uważa, że "era wyjątkowości" USA się skończyła, zaś 61 procent spodziewa się dalszego osłabienia dolara w kolejnych 12 miesiącach (odsetek niewidziany od ... 2006 roku).

A jak sytuacja po ostatnich turbulencjach wygląda z szerszej perspektywy, w odniesieniu już nie tylko do amerykańskich aktywów, ale akcji jako takich i ogólnie podejścia do ryzyka?

Deklarowany w sondażu BofA udział gotówki w portfelach, który jeszcze niedawno był ekstremalnie niski - co świadczyło o wyjątkowym apetycie na ryzyko (i oznaczało kontrariański sygnał sprzedaży np. akcji) - wystrzelił w górę. Ruch z 3,5% do 4,8% jest jednym z najdynamiczniejszych w historii sondażu.

Rys2

 

Nadal pozostaje tu jednak pewien niedosyt z kontrariańskiego punktu widzenia, bo waga gotówki w portfelach jest dopiero w połowie drogi od minimów do poziomów widzianych w kulminacyjnych punktach strachu na rynkach, jak w końcówce 2022 lub po wybuchu pandemii (BofA przyznaje, że "szczytowy strach" to zwykle udział gotówki w okolicy 6%). Dojście do tych pułapów jest możliwe w przypadku dalszego negatywnego rozwoju wydarzeń na rynkach, ale przecież nie jest przesądzone - w każdym razie pocieszające, że przynajmniej spora część tego ruchu już za nami.

Dużo wydarzyło się też na regularnie pokazywanym przez nas wykresie wskaźnika pozycjonowania w akcjach. W ciągu czterech miesięcy ten barometr nastawienia runął z poziomu najwyższego od prawie trzech lat do poziomu najniższego od 21 miesięcy. 17 procent netto ankietowanych deklaruje teraz niedoważenie w globalnych akcjach.

Rys3

 

Reasumując, sondaż BofA dowodzi gwałtownych zmian w nastawieniu inwestorów (funduszy) na świecie. O ile w końcówce ubiegłego roku powszechne ubóstwienie dla amerykańskich akcji kazało patrzeć na nie z coraz większą ostrożnością, teraz można zastanawiać się, czy rynkowe wahadło nie odchyliło się z kolei za bardzo w drugą stronę. Co do akcji globalnych (nie tylko amerykańskich) - dobrze, że zbyt przegrzane wskaźniki nastrojów wyraźnie się już schłodziły, choć nie doszły jeszcze do poziomów świadczących o bardzo silnym schłodzeniu (świadczącym o wyjątkowej okazji do zakupów).


Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.

tomasz.hondo@qtfi.pl
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Jak wysoko urośnie WIG do końca roku?

Wybory