Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jest kolejny ciekawy aspekt lutowej zawieruchy na rynkach. Akcje małych spółek na GPW zachowują się ostatnio relatywnie lepiej, niż dużych.
A przecież przez większość ubiegłego roku było odwrotnie...
Być może mamy więc do czynienia z sygnałami stopniowej zmiany niekorzystnego ubiegłorocznego trendu.
Jak to wygląda na dłuższą metę?
W perspektywie wielu lat akcje małych spółek zachowują się lepiej, niż dużych (WIG20). Nie jest to jednak jednostajne zjawisko. Po drodze zdarzają się przejściowe okresy słabości, takie jak w ubiegłym roku. Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że te po takich okresach zdarzały się najlepsze okazje do cieplejszego spojrzenia na "maluchy".
Gdyby pozytywny trend w relacji sWIG/WIG20 miał się faktycznie utrzymać, to byłaby to dobra wiadomość m.in. dla funduszy stosujących strategie typu absolute return, które często polegają na selekcji dość niewielkiej liczby spółek (często właśnie mniejszych) i zabezpieczeniu pozycji za pomocą kontraktów na WIG20. Przypomnijmy, że w ub.r. wiele takich strategii przeżywało ciężki okres.
