Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jeszcze więcej przemyśleń: @TomaszHondo
Sierpień przerwał długą najdłuższą w historii GPW serię nieprzerwanej zwyżki WIG-u (trwała 8 miesięcy). Sierpień był zarazem najsłabszy od 10 miesięcy. Powód? Bez wątpienia skorygowanie się notowań banków w reakcji na plany zwiększenia opodatkowania tego sektora, ale też można powiedzieć, że był to pretekst do korekty po długotrwałej zwyżce.

Pozytywne jest natomiast to, że - przynajmniej na razie - główny indeks polskiej giełdy pozostaje powyżej kluczowego technicznego poziomu wsparcia, leżącego na wysokości ok. 105 tys. pkt. (tworzy go seria lokalnych dołków i górek począwszy od maja). Oby ten poziom został obroniony, bo kolejny leży w okolicy 98 tys. pkt. (a więc niecałe 7 proc. niżej).

Uwagę zwraca jednocześnie pewne schłodzenie nastrojów. Nasz autorski Barometr, który jeszcze niedawno przebywał w strefie silnego optymizmu, teraz znalazł się o krok od "wyzerowania" całego optymizmu. Poprzednio (w kwietniu - cła Trumpa) to wystarczyło, by WIG znalazł dno korekty, choć oczywiście wcześniej zdarzały się również przypadki, w których Barometr schodził poniżej zera i dopiero tam kończyło się "schładzanie" nastrojów.

Sierpniowa korekta wpisała się w dość problematyczną giełdową sezonowość, jaka historycznie cechowała ten miesiąc. W tym kontekście rozpoczynający się wrzesień wygląda jeszcze bardziej problematycznie, bo statystycznie jest to drugi najsłabszy miesiąc roku (a byłby nawet "prymusem" pod tym względem, gdyby nie zniekształcający statystki pandemiczny 2020 rok). W ostatnich 20 latach wrzesień przyniósł spadek w 13 przypadkach, a w ostatnich 5 latach pod kreską był każdy wrzesień (oczywiście w statystykach sezonowych nigdy nie ma nic pewnego - po spadkowych sierpniach czasem - ostatnio w 2019 - nadchodził jednak wzrostowy wrzesień).
Pocieszające jest, że po problematycznym wrześniu potem rynek akcji wkracza stopniowo w lepszy sezonowo okres.

Reasumując, sierpień przerwał drugą najdłuższą serię wzrostową WIG-u. Na razie można mówić o naturalnej korekcie po tak długotrwałej zwyżce (uwaga na poziom wsparcia!), choć warto też mieć na uwadze, że rozpoczynający się wrzesień nie wygląda jeszcze zbyt pozytywnie w statystykach sezonowych.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.
