Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jeszcze więcej przemyśleń: @TomaszHondo
Jednym z głównych filarów imponującej hossy trwającej na polskiej giełdzie od jesieni 2022 roku jest sektor bankowy, który obecnie ma ok. 29 proc. udziału w indeksie WIG. To bez wątpienia skłania do bacznej obserwacji tendencji w wynikach finansowych tej kluczowej branży.
Zacznijmy od pozytywnych informacji. Wg najnowszych, comiesięcznych danych NBP, w pierwszych czterech miesiącach roku sektor bankowy wypracował prawie 37 mld zł wyniku odsetkowego (rozumianego jako różnica między przychodami i kosztami odsetkowymi) - to nowy rekord.
Jeśli przeliczymy dane NBP na sumę za 12 kolejnych miesięcy, to konsekwentnie również tutaj pojawił się po kwietniu nowy rekord - 108,7 mld zł wg naszych kalkulacji.
Nowy rekord wyniku odsetkowego idzie w parze z nowym rekordem indeksu WIG-banki (przynajmniej w oparciu o dane miesięczne).
Na poniższym wykresie przypominamy, z jak dramatycznym wzrostem wyniku odsetkowego mieliśmy do czynienia w ostatnich latach. Jeszcze 3 lata temu 12-miesięczny wynik ledwie przekraczał 50 mld zł, co oznacza więcej niż podwojenie tego rezultatu przez ten okres. Owe kilkadziesiąt miliardów złotych przyrostu to absolutny rekord, przynajmniej na przestrzeni kilkunastu lat, za jakie dysponujemy danymi.
Czy jest coś, co może w tym obrazie niepokoić inwestorów? Taką kwestią jest tempo przyrostu wyniku odsetkowego. To tempo, liczone jako zmiana rok do roku, systematycznie się normalizuje. To już nie są dziesiątki procent, jak w początkowej fazie, lecz nieco ponad 10 proc. wg danych kwietniowych. Lada moment może się okazać, że tempo zmniejszy się do jednocyfrowego.
Najważniejszym czynnikiem decydującym o tempie zmian wyniku odsetkowego są zmiany stóp procentowych w Polsce. Poniższy wykres nie pozostawia wątpliwości co do tego, że energiczne podwyżki stóp w latach 2021-2022 były główną siłą napędzającą poprawę rezultatów finansowych banków (wyższe stopy to z reguły szersze marże odsetkowe). Teraz, gdy stopy są obniżane, dynamika wyraźnie maleje.
Reasumując, wyniki sektora bankowego wymagają bacznej obserwacji, bo to jeden z filarów hossy na GPW. W bezprecedensowym napompowaniu wyniku odsetkowego sektora pomogły wcześniej wysokie stopy procentowe. Proces ich obniżania już wywiera presję na tempo poprawy osiągnięć banków, choć to pozostaje na razie solidne, i wystarczające, by banki biły rekordy. Wiele zależeć będzie od (a) tempa obniżek stóp, (b) tego jak nisko zejdą.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.
