Dwa w jednym, czyli spowolnienie + zacieśnianie | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Dwa w jednym, czyli spowolnienie + zacieśnianie

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER

Najnowszy odczyt amerykańskiego Leading Economic Index (LEI, indeks wyprzedzający koniunktury gospodarczej), publikowanego przez Conference Board, ma dwa oblicza. Z jednej strony pozytywne jest to, że LEI pozostaje w trendzie wzrostowym (w marcu sięgnął nawet po nowy rekord). A bez spadku LEI nie będzie bessy z prawdziwego zdarzenia na Wall Street - to historyczne spostrzeżenie podtrzymuje na duchu.

Z drugiej strony roczna (12-miesięczna) dynamika LEI - czyli drugie bacznie obserwowane oblicze wskaźnika - stopniowo opada. W marcu obniżyła się do 6,4%, co jest poziomem najniższym od III 2021.

Innymi słowy, LEI jest obecnie daleki od wieszczenia rychłej recesji (bo rośnie), natomiast obniżająca się jego 12-miesięczna dynamika sygnalizuje postępujące spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego.

Spowolnienie samo w sobie nie musi wywołać bessy - o ile nie przerodzi się w końcu w recesję (tego na razie nie wiemy) - ale może odbijać się czkawką rynkowi akcji. To właśnie w okresach takiego spowolnienia pojawiały się najgłębsze korekty spadkowe na Wall Street po 2009 roku. Wygląda na to, że w trakcie kolejnej takiej korekty jesteśmy też obecnie.

Tym razem dodatkowo problematyczna dla gospodarki i rynków może okazać się niezwykle nietypowa sytuacja, w której rozkręcającemu się spowolnieniu towarzyszy równolegle rozkręcające się ... zacieśnianie polityki monetarnej przez Rezerwę Federalną, w tym podwyżki stóp procentowych. Z czymś takim właściwie nie mieliśmy do czynienia jeszcze po 2008 roku. Poprzedni cykl podwyżek (2017-18) miał miejsce w zdecydowanej większości w trakcie przyspieszenia w gospodarce (wyjątkiem była tylko pierwsza i ostatnia podwyżka). Połączenie spowolnienia i zacieśniania to bez wątpienia czynnik ryzyka dla rynków.

Reasumując, amerykański barometr koniunktury Leading Economic Index (LEI) jest daleki od wróżenia recesji (to plus), ale jednocześnie sygnalizuje postępujące spowolnienie, które historycznie potrafiło odbijać się czkawką rynkowi akcji. Oliwy do ognia dolewa tym razem nietypowe zachowanie Fedu, który wcześniej przespał dobry moment na normalizację polityki monetarnej w trakcie gwałtownego przyspieszenia w gospodarce, a teraz zabiera się za podwyżki stóp procentowych w warunkach spowolnienia.


Tomasz Hońdo, Quercus TFI S.A.

Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Ile amerykańskich akcji w portfelu na 2025?

Wybory