Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Mijający sierpień okazał się udanym miesiącem dla indeksów giełdowych takich jak S&P 500 czy WIG. Amerykański benchmark kończy już siódmy kolejny miesiąc na plusie.
Tradycyjnie zerknijmy jakie wskazówki na temat rozpoczynającego się jutro września przynoszą historyczne statystyki. Wygląda na to, że historycznie był to ... najbardziej problematyczny miesiąc, z najniższym odsetkiem pozytywnych przypadków.
Jeśli chodzi o Wall Street, licząc od początku lat 90. wrzesień przyniósł zwyżkę S&P 500 w 52% przypadków. Z jednej strony to ciągle ponad połowa przypadków, a z drugiej zdecydowanie najniższy odsetek w porównaniu z pozostałymi miesiącami.
Z kolei na GPW wrzesień należał do trójki najsłabszych miesięcy pod tym względem (obok marca i maja), z odsetkiem na poziomie jedynie 43%.
Pocieszające jest to, że jeśli już owa jesienna chandra zatrzymywała zwyżkę indeksów, to często bywała to okazja do zakupów, bo kolejne miesiące roku cechowały się już szybko poprawiającą się sezonowością.
Reasumując, zobaczymy czy relatywnie słaby statystycznie wrzesień zdoła zatrzymać rozpędzoną hossę na giełdach.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.
