Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
W trakcie przeglądu wskaźników wyceny na GPW w oczy rzuciło nam się zachowanie P/E (cena/zysk) w przypadku kojarzonego ze średniej wielkości spółkami indeksu mWIG40.
Otóż wg danych Stooq.pl wskaźnik ten jest już nieopodal wieloletnich szczytów, podczas gdy niespełna rok temu, w trakcie "korona-krachu" zszedł do poziomu najniższego od 2012 roku.
Czy oznacza to, że akcje "średniaków" są już tak drogie, że zostało w nich niewiele potencjału wzrostowego? Nałóżmy na P/E wykres mWIG40.
Widać, że poprzednie szczyty P/E (2014, 2009) niekoniecznie pokrywały się ze szczytami samego indeksu. Wynika to z faktu, że w którymś momencie "włączał się" wzrost zysków spółek, dzięki czemu wskaźnik P/E zaczynał spadać z wysokich poziomów, mimo że sam indeks jeszcze ciągle rósł.
Spójrzmy też na alternatywną miarę, jaką jest cena do wartości księgowej (P/BV).
Ten wskaźnik z kolei zawędrował do poziomu najwyższego od ... przełomu lat 2007/08, ale w porównaniu z historycznym rekordem z połowy 2007 jest ciągle nie tak wysoko.
Reasumując, wskaźnik cena/zysk w przypadku indeksu średnich spółek na GPW dotarł do relatywnie wysokiego poziomu z historycznego punktu widzenia, ale nie musi to przesądzać o końcu hossy. Pod warunkiem, że niebawem "włączy się" wzrost zysków spółek, który mógłby zrównoważyć wysoki poziom P/E.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.