Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Dramat akcji małych spółek na GPW najwyraźniej zaczyna promieniować na pozostałe indeksy.
YTD indeksy
Fala spadkowa sWIG-u, która od szczytu zmniejszyła jego wartość już o xx%, należy do najgłębszych po 2009 roku. Pokuśmy się o porównanie z dwiema pozostałymi (bessy z 2008 roku nie bierzemy pod uwagę - akcje małych spółek startowały wtedy z niebotycznych poziomów, jeśli chodzi o wskaźniki wyceny).
Nie wygląda to oczywiście na tym etapie zbyt pocieszająco, bo w poprzednich dwóch przypadkach zasięg spadków były jeszcze dużo większy. Przybrały one formę gwałtowną (rok 2011 = dyskontowanie nadchodzącego spowolnienia gospodarczego), albo stopniową (2013-2014 = przecena nasiliła się po aneksji Krymu przez Rosję i nałożeniu sankcji uderzających rykoszetem w polską gospodarkę).
Ale nie poprzestańmy na takim czysto cenowym porównaniu, które - trzeba przyznać - wygląda wręcz szokująco. W inwestowaniu liczą się przecież na dłuższą metę fundamenty. Pokuśmy się o dokładnie takie samo porównaniu, ale tym razem pod uwagę weźmy wskaźniki P/E (cena/zysk).
Reasumując, xxx