Szczyt inflacji na razie za nami? | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Szczyt inflacji na razie za nami?

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER

W piątek GUS podał wstępny odczyt inflacji za marzec - okazało się, że wyniosła 2,0% (rok do roku), czyli mniej niż w lutym (2,2%). Wiele wskazuje na to, że gwałtowny wystrzał wskaźnika cen w gospodarce jest już za nami. Dlaczego? Bo w dużym stopniu odpowiedzialne za ten wystrzał były ceny ropy naftowej. W styczniu-lutym były one o ponad 50% wyższe niż przed rokiem, co odcisnęło piętno na inflacji. Prosta symulacja pokazuje jednak, że ten efekt będzie szybko słabł. Jeśli ropa nie zacznie na nowo szybko drożeć, to 12-miesięczna dynamika jej cen do końca roku może stać się ujemna (!).

Taki scenariusz jest zapewne po myśli Rady Polityki Pieniężnej, która na razie nie chce słyszeć o podwyżkach stóp procentowych. Gdyby ostatni wystrzał inflacji okazał się nietrwały, to stóp faktycznie nie trzeba by szybko podnosić. Jest jednak słaby punkt w tym rozumowaniu - kroczek po kroczku rośnie tzw. inflacja bazowa, w przypadku której nie uwzględnia się cen żywności i paliw (czyli wpływu wahań ropy naftowej tu nie ma). Danych za marzec jeszcze nie mamy, ale w lutym ten wskaźnik był najwyżej od kilkunastu miesięcy. Im szybsza będzie inflacja bazowa, tym większe będą spekulacje na temat przyszłych podwyżek stóp.

I jeszcze jedna kwestia. Na inflację warto spoglądać nie tylko przez pryzmat jej tempa, lecz także poziomu cen. Do tego drugiego celu służy odpowiedni indeks publikowany przez GUS.

Widać, że indeks osiągnął dołek w 2016 r. (mniej więcej wtedy, gdy indeksy na GPW) i od tej pory stopniowo rośnie. Niewiele brakuje, by znalazł się na poziomie historycznego szczytu z 2014 r. Gdyby go pokonał, byłby to sygnał, że inflacja znów zaczyna pożerać wartość nabywczą pieniądza.

tomasz.hondo@quercustfi.pl

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Najwyższą stopę zwrotu w 2026 roku przyniesie:

Wybory