Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jeszcze więcej przemyśleń: @TomaszHondo
"CAPEX" (capital expenditure, czyli nakłady inwestycyjne na środki trwałe) to jeden z terminów finansowych, który w ostatnich miesiącach szczególnie często pojawia się w komentarzach i opiniach z Wall Street, zarówno w pozytywnym, jak i negatywnym kontekście.
Rzecz w tym, że znajdujące się w centrum uwagi wielkie spółki technologiczne, takie jak te z grupy "Mag-7" ("siedmiu wspaniałych"), gwałtownie przyspieszają w ostatnich kwartałach wspomniany CAPEX. W ostatnich czterech kwartałach "Mag-7" wydały na inwestycje w środki trwałe ponad 350 mld dolarów - wynika z naszych obliczeń. Dla porównania, w całym 2024 roku było to 248 mld USD, a w 2023 - 162 mld USD, wynika z naszych obliczeń.

Z jednej strony te nakłady inwestycyjne były w ostatnich dwóch latach jednym z głównych czynników pozwalających całej amerykańskiej gospodarce utrzymać kondycję lepszą niż można było się spodziewać, biorąc pod uwagę choćby efekty uboczne wysokich stóp procentowych. Jeśli spółki technologiczne nadal będą w takim tempie zwiększać inwestycje - a tak wynika z obecnych prognoz - to ciągle będzie to czynnik pozytywny dla wzrostu gospodarczego.
Z drugiej strony pojawiają się też jednak obawy przed ryzykiem przeinwestowania przez "Mag-7". Już teraz CAPEX pochłania bezprecedensową porcję gotówki generowanej przez te korporacje z działalności operacyjnej - z naszych obliczeń wynika, że po III kwartale było to 47 proc. (dane za cztery kolejne kwartały), a w takim tempie niedługo może to być już 50 proc. Część analityków zaczyna się obawiać, że inwestycje spowodowane przez "wyścig AI" mogą pozbawić korporacje największego atutu, jakim była wcześniej niska kapitałochłonność biznesu, przekładająca się na astronomiczną rentowność.
Gdyby ryzyko przeinwestowania faktycznie miało się ziścić, to będąca tego efektem redukcja nakładów w przyszłości byłaby z kolei negatywnym bodźcem dla całej gospodarki - to jednak na razie bardziej obawy niż rzeczywistość (bo ta jest taka, że CAPEX będzie zapewne na razie nadal rósł).

Coraz kosztowniejsze inwestycje to również potrzeba większego sięgnięcia po finansowanie długiem. Już bieżący rok przynosi rekordową emisję obligacji przez spółki "Big Tech", zbliżającą się do bezprecedensowego pułapu 100 mld USD - wynika z obliczeń Citi Research (lista spółek w tych obliczeniach nieco różni się od "Mag-7", ale sedno sprawy jest to samo).

Źródło: Citi Research
Reasumując, w scenariuszu optymistycznym gwałtownie rosnący CAPEX pozwoli wielkim korporacjom technologicznym jeszcze bardziej powiększyć swą dominację, a jednocześnie będzie nadal pomagać utrzymywać amerykańską gospodarkę w dobrej kondycji. Pojawiają się tu jednak pierwsze sygnały ostrzegawcze, mogące sugerować, że "Mag-7" stopniowo zmierzają być może ku scenariuszowi przeinwestowania - trzeba będzie bacznie obserwować omówione tu wskaźniki finansowe w kolejnych kwartałach.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.
