Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
W jakiej fazie są nastroje inwestorów na Wall Street po ostatniej przecenie wywołanej przez rozgrywki na froncie Trump-Fed?
Jeśli wierzyć jednemu z monitorowanych przez nas wskaźników - sondażowi Amerykańskiego Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych (AAII) - "sentyment" uległ mocnemu schłodzeniu. Tak mocnemu, jak w okolicach dołków poprzednich większych korekt spadkowych.
Ale nie wszystkie wskaźniki potwierdzają już tak silne schłodzenie. Inne badanie, tym razem odnośnie nastawienia autorów tzw. biuletynów inwestycyjnych, pokazuje, że do strachu takiego jak np. w grudniu jeszcze sporo brakuje (ale błędem byłoby założenie, że w przypadku każdej korekty wskaźnik musiał zejść aż tak nisko).
Reasumując, na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy koniunktura na Wall Street stała się o wiele bardziej zmienna w porównaniu np. z rekordowo spokojnym 2017 rokiem. Ale to ma swoje plusy - baczna obserwacja wskaźników nastrojów pozwala wyłapać punkty, w których rozsądnie jest dodawać/redukować akcje do portfela. Jeden ze sprawdzonych wskaźników przemawia już za takim dodawaniem, choć inne jeszcze tego nie potwierdzają.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.