Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Już dziś wieczorem przekonamy się jaką decyzję podjęły amerykańskie władze monetarne (FOMC). Przypomnijmy kontekst obecnej sytuacji - od czasu ostatniej grudniowej podwyżki stóp Fed jest w trybie "pauzy", a jednocześnie nasilają się spekulacje na temat obniżki kosztów pieniądza.
Rynek nie zakłada, by do cięcia miało dojść już dzisiaj. Fed raczej będzie skłonny poczekać przynajmniej na rozwój wydarzeń w zakresie wojen handlowych - pod koniec miesiąca może się rozstrzygnąć czy prezydent Trump nałoży kolejne cła na chińskie produkty, czy jednak będzie dążył do kompromisu. Będzie to z pewnością miało wpływ na to czy do pierwszej obniżki dojdzie na posiedzeniu pod koniec lipca - a takie są aktualne oczekiwania rynkowe. Wg nich drugie cięcie pojawi się we wrześniu. Podzielone są zaś opinie na temat trzeciej obniżki w grudniu.
Zdaniem wielu analityków Fed w ub.r. "przestrzelił się", podnosząc zbyt mocno stopy, a efekty tego widać dopiero teraz.
W tym wszystkim uderzające jest to, że o ile rynek kontraktów na stopy oraz rynek obligacji dyskontują - a można odnieść wrażenie, że wręcz "wymuszają" - obniżkę stóp już w lipcu, to sytuacja na rynku akcji nie wygląda tak, jakby taka obniżka w ogóle była konieczna. Indeks S&P 500 jest nieopodal rekordu wszech czasów.
Jak to bywało historycznie? Niekiedy Fed zaczynał obniżać stopy po silnych tąpnięciach na giełdzie (2001, 1998), ale w 2007 roku pierwsze cięcie miało miejsce, gdy S&P 500 podobnie jak obecnie był w okolicy szczytów.
Cały czas warto podkreślić, że na tym etapie nie sposób przesądzić czy ewentualna obniżka (w lipcu) byłaby przysłowiowym "pocałunkiem śmierci" i zwiastunem pogłębiającej się zadyszki w gospodarce (jak w 2007 lub 2001) czy raczej skutecznym sposobem na przedłużenie ekspansji (jak w 1998). Wiele zależeć będzie od eskalacji/wygaszenia konfliktów handlowych. Co ciekawe zanim Fed zdążył jeszcze złagodzić swą politykę, wyprzedziła go wczorajsza wypowiedź szefa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego, który nie wykluczył ... powrotu do QE.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.