Tempo zwyżki jak za czasów prawdziwej hossy | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Tempo zwyżki jak za czasów prawdziwej hossy

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER

Od marcowego dna "koronawirusowego" krachu WIG w ciągu 57. sesji (do czwartku) urósł o ok. 35%. To fenomenalne tempo odbicia każe zastanowić się czy potencjał wzrostowy jest już na wyczerpaniu?

Odwołajmy się do historii.

Jak widać tak gwałtowne tempo odbicia WIG-u jest "lustrzanym odbiciem" wcześniejszej paniki.

Poprzednio z bardzo podobnym epizodem mieliśmy do czynienia w ... 2009 roku. Wtedy 57-sesyjne tempo zwyżki przekroczyło nawet +40% - w maju 2009.

Sięgnijmy też jeszcze dalej w przeszłość i spróbujmy ustalić co zapowiadały takie sygnały.

Powstaje na tej podstawie następująca lista:

  • maj 2009 - początkowa faza hossy
  • wrzesień 2003 - pierwsza fala hossy
  • styczeń 2000 - końcówka hossy
  • luty 1996 - początek drugiej fali hossy
  • kwiecień 1995 - początkowa faza hossy.

Ogólnie widać, że przeważają tu scenariusze pod hasłem "hossa", ale spróbujmy jeszcze bardziej wniknąć w szczegóły.

Co wynika z powyższego zestawienia? W horyzoncie wielomiesięcznym prawie wszystkie przypadki były na plusie (z wyjątkiem tego z 2000 roku). Mniej klarowna jest diagnoza jeśli chodzi o bliższą przyszłość. Widać raczej, że na krótką metę WIG potrafił dostać zadyszkę, której czas trwania był jednak mocno zróżnicowany.

Reasumując, historyczne porównanie pokazuje, że w niemal wszystkich przypadkach (z wyjątkiem jednego) tak mocne tempo zwyżki na GPW świadczyło o tym, że rynek jest w wielomiesięcznej hossie. Mniej klarowna jest diagnoza dotycząca bliskiej przyszłości.


tomasz.hondo@quercustfi.pl

Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Ile amerykańskich akcji w portfelu na 2025?

Wybory