Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
W naszych analizach często pochylamy się nad kwestią cyklu koniunkturalnego na GPW. Takiego, który obejmuje wiele miesięcy, w trakcie których dochodzi do nawet kilkudziesięcioprocentowych zmian indeksów. Spośród różnych narzędzi badawczych uwagę zwrócił w ostatnich dniach ten oto nasz autorski wskaźnik.

W ostatnim tygodniu wskaźnik spadł do 19, co oznacza po prostu, że spośród ostatnich 52 tygodni (czyli w przybliżeniu - roku) WIG miał zaledwie 19 tygodni na plusie (to nieco ponad 1/3). Jak widać, w kontekście historycznym jest to niski lub wręcz bardzo niski odczyt. Poprzednio tak niski poziom odnotowaliśmy w okolicach dołka bessy w 2009 roku!
Zanim jednak popadniemy z tego powodu w euforię, warto zwrócić uwagę, że historycznie zdarzyły się jeszcze niższe odczyty (16) - w okresie globalnej recesji w 2001 roku. Niemniej wydaje się na tej podstawie, że cykl koniunkturalny jest relatywnie blisko dna.
