Sebastian Buczek
Prezes Zarządu Quercus TFI S.A.
Zakończyliśmy rok 2015. Dla warszawskiej GPW nie był on zbyt udany. WIG stracił 9,6%, głównie wskutek spadku cen akcji banków i spółek energetycznych. „Zawdzięczamy” to głównie polskim politykom.

Ale nie wszystkie akcje przyniosły straty. Zgodnie z naszymi przewidywaniami, lepiej wypadł segment średnich i mniejszych firm. W niektórych przypadkach zyski przekroczyły 100% (np. Ciech) lub były bliskie temu poziomowi (Puławy, Amrest).
Trudno było o zyski z obligacji skarbowych. Ich ceny spadały (rentowności rosły), przykładowo w segmencie najdłuższych obligacji 10-letnich rentowność wzrosła do 2,94%.

Złoty nie był dobrą lokatą kapitału. Stracił 10% do dolara, podobnie do franka i minimalnie zyskał na wartości do euro.

Mimo dość trudnych warunków, miło nam poinformować, że większość funduszy QUERCUS zakończyła rok 2015 na plusie. W czterech przypadkach stopy zwrotu były nawet dwucyfrowe.
Teraz skupiamy się już jednak na nowym roku, który – jak zakładamy – przyniesie na rynkach dużo zmienności, ale też i sporo okazji, szczególnie dla inwestorów o mocnych nerwach.
