Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Kolejne przełomowe sygnały z najmocniejszego w tym roku segmentu amerykańskiego rynku akcji, czyli spółek technologicznych. Indeks Nasdaq-100 po wybiciu z formacji "klina" zdołał pokonać lokalną górkę z sierpnia ub.r. i w efekcie wspiął się najwyżej od ponad roku. Według elementarnej analizy technicznej technologiczny benchmark otworzył sobie w ten sposób drogę do kontynuacji trendu wzrostowego.
![Rys1](/sites/default/files/inline-images/rys1_116.png)
Jak te kolejne sukcesy giełdowych byków mają się do sygnałów płynących z obserwowanych przez nas wskaźników makroekonomicznych? No cóż, w tym roku inwestorzy kierujący się takimi sygnałami mają twardy orzech do zgryzienia. Z jednej strony często przytaczany przez nas wskaźnik wyprzedzający (LEI) Conference Board uparcie kontynuuje zniżkę, spadając w kwietniu do poziomu najniższego od ... 31 miesięcy.
A tymczasem równie bacznie obserwowany przez nas wskaźnik wyprzedzający (CLI) OECD (w zagregowanej wersji dla największych gospodarek) zaczął ... wyraźnie zakręcać w górę. Co prawda jeszcze miesiąc temu wydawało się, że CLI ciągle spada, ale po najnowszych rewizjach okazuje się, że pomału rośnie już od 3 miesięcy (taka jest niestety uroda tego wskaźnika, który podlega ciągłym rewizjom wstecz). Niemniej trudno przejść obojętnie obok tych najnowszych sygnałów.
![Rys2](/sites/default/files/inline-images/rys2_106.png)
Być może jakimś wytłumaczeniem siły (przynajmniej wybiórczej) Wall Street na tle tych mocno mieszanych sygnałów makroekonomicznych jest to, że inwestorzy są w większości mocno pesymistycznie nastawieni do perspektyw gospodarczych, a to oznaczać może przestrzeń do pozytywnych niespodzianek. Taki obraz cały czas wyłania się z globalnego sondażu Bank of America wśród zarządzających funduszami. Odsetek menedżerów oczekujących poprawy koniunktury ciągle szoruje po dnie.
![Rys3](/sites/default/files/inline-images/rys3_68.png)
Reasumując, trend wzrostowy w niektórych segmentach rynków akcji (spółki technologiczne w USA, u nas np. małe spółki) robi kolejne postępy. To kontrastuje cały czas z raczej problematycznym otoczeniem makroekonomicznym, ale i tu pojawił się pierwszy zachęcający sygnał - globalny wskaźnik wyprzedzający OECD zaczął nagle zakręcać w górę.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.