W II edycji naszego konkursu na najtrafniejszą prognozę WIG na koniec 2013 roku opłacało się być umiarkowanym pesymistą. Korekta spadkowa sprowadziła indeks do poziomu niższego od zdecydowanej większości prognoz.
Przypomnijmy, że w II edycji naszej zabawy udział wzięło 65 osób. Prognozy WIG na koniec roku można było zgłaszać do końca października. Wówczas jeszcze indeks bił rekordy trendu wzrostowego, a powszechny optymizm znalazł odzwierciedlenie również w rozkładzie prognoz w naszym konkursie. Niemal 90% uczestników oczekiwało kontynuacji zwyżki w ostatnich dwóch miesiącach roku.
Zgodnie z popularnym powiedzeniem, że większość często nie ma racji, taki optymistyczny scenariusz się jednak nie sprawdził. WIG poddał się korekcie spadkowej i skończył rok na poziomie 51.284,25 pkt. To wartość:
- o 4% niższa niż na koniec października,
- o 11% niższa od mediany prognoz w konkursie (57.770 pkt.),
- niższa od 92% prognoz.
Rys. WIG a prognozy uczestników konkursu
Tym większe uznanie dla osób, którym udało się celnie wstrzelić się z prognozami. Zwycięzcami okazali się:
- Pan Krystian Barłożewski, który obstawiał WIG na poziomie 51.000 pkt. (to zaledwie 284 pkt. poniżej faktycznej wartości indeksu na koniec roku) - warto dodać, że prognozy Pana Krystiana były niemal równie trafne także w I edycji naszego konkursu,
- Pani Anna Leonhard (doradca klienta w mBanku), która spodziewała się 49.660 pkt. (błąd prognozy: 1624 pkt.),
- Pan Bartłomiej Grochulski (doradca Private Wealth Consulting), który prognozował 49.633 pkt. (błąd prognozy: 1651 pkt.).
Dla zwycięzców mamy nagrody książkowe - "Inteligentny inwestor" Benjamina Grahama, czyli klasyka inwestowania.
Już teraz zapraszamy też do udziału w kolejnej edycji naszego konkursu – start niebawem!
Niezależnie od tego zachęcamy serdecznie do zapisania się na nasz NEWSLETTER.