Fundusze dłużne ciągle z silnym napływem kapitału | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Fundusze dłużne ciągle z silnym napływem kapitału

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER

Jakie sygnały płyną z najnowszych danych Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFA) na temat przepływów kapitału na krajowym rynku funduszy inwestycyjnych po grudniu? Odświeżmy zestaw naszych wykresów.

Cały czas zdecydowanie największy strumień świeżego kapitału płynie do funduszy dłużnych. Ileż zmieniło się przez kilkanaście miesięcy na poniższym wykresie, który prezentowaliśmy po raz pierwszy w 2022 - wtedy cykl napływów sięgnął dna. Teraz cykl ten jest w fazie silnego ożywienia. W samym grudniu do funduszy dłużnych długoterminowych napłynęło netto 525 mln zł, co wywindowało 12-miesięczne saldo pokazane na wykresie do prawie 5,9 mld zł.

Rys1

 

O ile w początkowej fazie motorem napływów w tej grupie były fundusze obligacji skarbowych oraz uniwersalne, to ostatnio pałeczkę lidera zaczęły przejmować fundusze obligacji korporacyjnych, czyli te o wyższym ryzyku. 12-miesięczne saldo wpłat i umorzeń w ich przypadku przekroczyło po grudniu 1,2 mld zł - a przecież jeszcze rok temu było głęboko ujemne.

Rys3

 

Jeszcze większy strumień zasila fundusze dłużne krótkoterminowe. W ich przypadku saldo wpłat i umorzeń w samym grudniu wyniosło prawie 1,6 mld zł, a dane za kolejne 12 miesięcy to ponad 13,1 mld zł. Warto zauważyć, że 12-miesięczne saldo przekroczyło już poprzedni cykliczny szczyt z 2021 roku.

Rys2

 

Pamiętając o tym, że w przeszłości napływy i odpływy kapitału cechowały się silną cyklicznością, co dobitnie pokazują powyższe wykresy, można się zastanawiać, czy coraz pokaźniejszy strumień pieniędzy nie jest oznaką, że cykl jest już w fazie przegrzania? Przeciwko takiemu przypuszczeniu przemawia fakt, że papiery dłużne znajdujące się w portfelach funduszy, cechują się cały czas rentownością wyższą od oprocentowania lokat bankowych (pisaliśmy o tym tutaj). Czynnikiem ryzyka byłoby natomiast ewentualnie pojawienie się większych perturbacji na globalnym rynku obligacji korporacyjnych, co rzutowałoby też na wyceny rynkowe krajowych papierów - ale to jest trudne do przewidzenia.

A co najnowsze dane mówią na temat cyklu na rynku akcji? No cóż, fundusze akcji jako cała grupa w grudniu odnotowały ... odpływy netto kapitału (-250 mln zł). 12-miesięczne saldo wpłat i umorzeń jest tu ciągle mocno ujemne (- 1 mld zł). To by sugerowało, że do niebezpiecznej euforii ciągle daleka tu droga.

Relatywnie silną poprawą cechuje się natomiast jeden z segmentów, jakim są fundusze małych i średnich spółek. Tutaj w grudniu saldo było dodatnie, a 12-miesięczne napływy netto przekroczyły właśnie 220 mln zł. Dla porównania, w szczycie cyklu w końcówce 2021 wskaźnik ten przekraczał 600 mln zł.

Poniższy wykres pokazuje jednocześnie, że napływy kapitału są silnie skorelowane z 12-miesięczną zmianą indeksu sWIG80, co sugeruje, że z jednej strony kapitał podąża za koniunkturą na giełdzie, a z drugiej napływy napędzają ową koniunkturę.

Rys4

 

Reasumując, do krajowych funduszy dłużnych świeży kapitał napływa ciągle szerokim strumieniem, co jest związane z relatywnie wysoką rentownością obligacji w porównaniu z lokatami bankowymi. Na rynku akcji konsekwentne napływy - chociaż ciągle pozostające poniżej poziomów sprzed kilku lat - widać właściwie wyłącznie w przypadku funduszy małych i średnich spółek.


Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.

tomasz.hondo@qtfi.pl
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Ile amerykańskich akcji w portfelu na 2025?

Wybory