Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Kilka miesięcy temu natrafiliśmy na mało znany wskaźnik pokazujący kierunek zmian (poprawę/pogorszenie) danych makroekonomicznych w strefie euro. Odkryliśmy, że jego trendy są dość silnie skorelowane ze zmianami cen (i wycen) akcji na szerokim rynku GPW (np. z sWIG80 i przeciętnym poziomem wskaźnika P/E). Cykliczny szczyt ten wskaźnik ustanowił jeszcze w czerwcu ub.r., a od lutego br. gwałtownie zapikował.
Ale jest wreszcie dobra wiadomość - widać pierwszą w tym roku poważniejszą próbę stabilizacji, a nawet wzrostu. Innymi słowy, po okresie gwałtownego pogarszania się ogółu danych makro w strefie euro (z którą wiele polskich spółek jest silnie powiązanych handlowo), teraz widać pierwsze zwiastuny ich poprawy. Tak to wygląda na wykresie z danymi dziennymi.
Dane dzienne bywają dość zmienne, więc rzućmy też okiem na bardziej "skompresowany" wykres.
Nie ulega wątpliwości, że na dłuższą metę cykliczne wahnięcia cen akcji małych spółek na GPW są podporządkowane fazom przyspieszenia/spowolnienia w europejskiej gospodarce sygnalizowanym świetnie przez wskaźnik CEDI. Gdyby ostatnia poprawa się utrzymała do końca lipca, byłby to pierwszy miesiąc wzrostu od dłuższego czasu. A to byłaby dobra wiadomość dla inwestorów na GPW.
Niniejsza analiza ma wyłącznie charakter edukacyjny i nie powinna być traktowana jako rekomendacja inwestycyjna lub informacja sugerująca określoną strategię inwestycyjną.
