Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Kolejny sezon publikacji wyników kwartalnych amerykańskich spółek nabiera rozpędu. W najbliższych dniach poznamy najnowsze rezultaty m.in. trzech korporacji z grona "Big Tech", z których każda jest obecnie w pierwszej dziesiątce największych firm z indeksu S&P 500, a łącznie mają w nim prawie 14 proc. udziału. W kolejności publikacji będą to: Meta (raport w środę), Alphabet i Microsoft (czwartek).
Jak wyglądają konsensusowe prognozy zysków? Trzeba przyznać, że szacunki analityków zebrane przez Bloomberg sygnalizują pewną normalizację tempa wzrostu zysków na akcję (EPS) w ujęciu rok do roku. Wygląda na to, że roczna dynamika osiągnęła szczyt w III-IV kwartale ub.r., zaś w I kwartale br. obniżyła się. Nie musi to być wszakże jeszcze sygnał do przysłowiowego alarmu, bo wysokie tempo wzrostu w poprzednich kwartałach wynikało z niskiego efektu bazy, związanego z pogorszeniem rezultatów w trudnym 2022 roku.
Oczekiwane wyhamowanie wzrostu w jakimś stopniu może też jednak oznaczać, że przysłowiowa poprzeczka oczekiwań rynkowych jest dość nisko zawieszona. Ponieważ zaś historycznie normą było to, że rzeczywiste wyniki okazywały się na ogół lepsze od prognoz analityków, również i tym razem istnieje przestrzeń do pozytywnych zaskoczeń. Takie ewentualne zaskoczenia mogą być istotne dla kierunku całego rynku akcji w najbliższej przyszłości.
Warto przy tym podkreślić, że już przy pokazanych powyżej prognozach rynkowych, wszystkie z trzech publikujących w tym tygodniu spółek "Big Tech" podtrzymały długoterminowy trend wzrostowy zysków. Na poniższym wykresie pokazujemy zyski na akcję nie tyle za pojedyncze kwartały, co jako sumę z czterech kolejnych kwartałów (ang. TTM = twelve-month trailing). We wszystkich przypadkach spodziewane są nowe rekordy zarobków.
Reasumując, wyniki trzech wielkich spółek "Big Tech" w najbliższych dniach mogą być istotne dla całego amerykańskiego rynku akcji. Spodziewane jest obniżenie się dynamiki wzrostu zysków w I kwartale br., choć trzeba też brać poprawkę na zwykle nisko zawieszoną poprzeczkę prognoz - kluczowy będzie kierunek ewentualnych zaskoczeń. Długoterminowo rezultaty za I kwartał prawdopodobnie wpiszą się w trend wzrostowy zysków.
Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.