Złoto po cofnięciu z rekordowych poziomów | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Złoto po cofnięciu z rekordowych poziomów

Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER

Zdecydowaną przesadą byłoby stwierdzenie, że kończące się I półrocze przyniosło hossę na rynku złota, szczególnie że w ostatnich tygodniach notowania uległy wyraźnemu cofnięciu. Szczególnie jest ono widoczne, jeśli popatrzymy na wykres ceny złota przeliczonej na PLN, która ostatnio zahaczyła o kilkunastomiesięczne minima (na skutek również osłabienia USD).

Z drugiej strony, za sukces I półrocza uznać można fakt, że notowania (zarówno w USD, jak i PLN) w pewnym momencie zetknęły się z rekordami wszech czasów. Cofnięcie z tych poziomów nie zmienia też długoterminowej diagnozy, zgodnie z którą złoto jest w wieloletnim trendzie wzrostowym. Linie obrazujące ten trend uznać można za ważne techniczne wsparcie. Linie trendu obowiązują zarówno na wykresie złota w USD...

Rys1

 

... jak i wyrażonego w PLN.

Rys2

 

A co z fundamentami? Od lat cena złota jest silnie powiązana z rentownościami np. amerykańskich obligacji skarbowych, stanowiących niejako konkurencję dla szlachetnego metalu. Chodzi tu przy tym nie tyle o nominalną, lecz tzw. realną rentowność obligacji (czyli skorygowaną o oczekiwania inflacyjne, implikowane przez rynek). Aż do 2021 roku modne (nawet w analizach czołowych banków inwestycyjnych z Wall Street) było porównywanie realnej rentowności bezpośrednio z kursem złota. W ubiegłym roku tak dosłowne porównanie przestało działać - na szczęście dla inwestorów na tym rynku, bo utrzymanie tej więzi groziłoby wtedy krachem.

Rys3

 

Bardziej poprawne metodologicznie wydaje się porównywanie np. 12-miesięcznych zmian notowań szlachetnego metalu i realnej rentowności. Nawet jednak w tym ujęciu widać, że złoto w ubiegłym roku zdołało obronić się przed mocno negatywnym scenariuszem wynikającym z gwałtownego wzrostu atrakcyjności skarbówek (uwaga - prawa oś na wykresie jest odwrócona). W tym roku notowania niejako czekają na normalizację rentowności. Ten proces zresztą już postępuje - niebieska linia na poniższym wykresie mocno zakręciła w górę. Wymarzonym scenariuszem dla złota byłaby dalsza wspinaczka tej linii na jeszcze wyższe pułapy (za sprawą spadku nominalnej rentowności obligacji i/lub wzrostu oczekiwań inflacyjnych).

Rys4

 

Reasumując, I półrocze nie przyniosło złotu wymarzonej bonanzy, ale pamiętajmy też, że przecież w ubiegłym roku szlachetny metal w zadziwiająco mocnej kondycji zniósł drastyczny szok związany z wystrzałem rentowności konkurencyjnych dla niego obligacji skarbowych. Punkt kulminacyjny tego szoku jest już chyba za nami. Wymarzonym scenariuszem dla złota byłoby pogarszanie się realnej rentowności skarbówek.


Tomasz Hońdo, CFA, Quercus TFI S.A.

tomasz.hondo@qtfi.pl
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Ile amerykańskich akcji w portfelu na 2025?

Wybory