Złoto szoruje po dnie w atmosferze zniechęcenia | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Złoto szoruje po dnie w atmosferze zniechęcenia

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na NEWSLETTER

Od dwóch miesięcy obserwujemy powrót cen części kluczowych surowców w kierunku dołków trendu spadkowego. Chodzi tu zarówno np. o miedź (obawy o kondycję chińskiej gospodarki), jak i ropę naftową (porozumienie z Iranem, nadal duże zapasy). Do tego trendu w pewnym stopniu przyłączyło się też złoto, którego notowania zabrały się za testowanie tegorocznych minimów. Bessa na rynku cennego kruszcu trwa już prawie cztery lata, przy czym ostatnie dwa lata to raczej powolne osuwanie się notowań niż mocna zniżka na wzór tej z I poł. 2013 roku.

Trzeba przyznać, że przecena innych surowców oznacza niezbyt korzystne środowisko dla złota, które tradycyjnie postrzegane jest jako zabezpieczenie przed inflacją, często wywoływaną właśnie przez surowce. Czas na powrót kruszcu do łask nadszedłby wraz z wejściem gospodarek w inflacyjną fazę cyklu koniunkturalnego – a tej ciągle jeszcze nie widać. Jednocześnie perspektywa podwyżek stóp procentowych w USA oznacza, że poprawi się atrakcyjność traktowanych jako konkurencja dla złota bezpiecznych instrumentów dłużnych.

Jeśli już doszukiwać się argumentów na korzyść cennego kruszcu, to jednym z nich jest paradoksalnie coraz bardziej widoczna niechęć inwestorów. Zasoby złota w największym funduszu ETF (SPDR Gold Shares) są na poziomie najniższym od siedmiu lat. Z kolei fundusze hedgingowe coraz agresywniej obstawiają scenariusz dalszej przeceny surowca. Jak wynika z cotygodniowych raportów CFTC, liczba krótkich pozycji typu spekulacyjnego w kontraktach na złoto na giełdzie COMEX osiągnęła rozmiary niewidziane od lat (rekordowe?) i niemal zrównała się z liczbą długich pozycji – czegoś takiego jeszcze nie obserwowaliśmy w trakcie obecnej bessy na tym rynku. Wartość „shortów” osiągnęła prawie 12,6 mld USD.

Gdyby nagle z jakiegoś powodu notowania zaczęły się zachowywać odwrotnie do scenariusza obstawianego przez rosnące grono „niedźwiedzi”, uruchomiony w ten sposób proces zamykania krótkich pozycji tylko przyspieszyłby wzrost cen. Pytanie tylko co miałoby stać się takim impulsem?

tomasz.hondo@quercustfi.pl

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

Najwyższą stopę zwrotu w 2026 roku przyniesie:

Wybory