Dystrybutor artykułów elektrotechnicznych zanotował w minionym roku bardzo słabe wyniki finansowe, a kurs akcji przez dłuższy czas szorował po dnie. Wraz z ożywieniem gospodarczym ten stan rzeczy pomału ulega jednak zmianie.
Profil działalności
TIM S.A. to jeden z największych w Polsce dystrybutorów artykułów elektrotechnicznych (grupy asortymentowe o największym udziale w sprzedaży to: kable i przewody, aparatura elektryczna, oprawy i słupy oświetleniowe, systemy prowadzenia kabli). Spółka ma wieloletnie doświadczenie w branży, a jednocześnie jest jednym z weteranów warszawskiej giełdy – jej akcje notowane są od lutego 1998 r.
Przykładowe produkty sprzedawane przez TIM
Od wiosny 2013 r. TIM intensywnie rozwija sprzedaż poprzez sklep internetowy (sklep.tim.pl). Ten kanał dystrybucji ma przy okazji przynieść namacalne oszczędności finansowe w najbliższych latach. W dążenia te wpisuje się także włączenie do grupy kapitałowej spółki Rotopino.pl (notowanej na rynku NewConnect), która jest właścicielem kilkunastu sklepów internetowych.
Prezes TIM, Krzysztof Folta, jest jednocześnie największym akcjonariuszem spółki (ma prawie 17% akcji). W akcjonariacie obecne są trzy instytucje finansowe posiadające co najmniej 5-proc. pakiety walorów.
Finanse
Głównym klientem spółki jest branża budowlana, przez co jej kondycja ma zasadniczy wpływ na wyniki TIM. W ostatnich dwóch latach koniunktura w budownictwie nie rozpieszczała. Lata 2012 i pierwsza połowa 2013 stały pod znakiem szybkiego pogarszania się wskaźników takich jak produkcja budowlano-montażowa. To nieuchronnie odbiło się na wynikach spółki. W I poł. 2013 sprzedaż spadła o prawie 17%, z kolei w II poł. roku wyniki były pod presją ze względu na spadek marż w branży.
TIM – wyniki netto (tys. zł)
Kluczowe jest to, że od połowy 2013 r. kondycja branży budowlanej stopniowo się poprawia, a wśród analityków panuje przekonanie, że tendencja ta zostanie podtrzymana. W przyszłym roku oczekiwany jest m.in. wzrost inwestycji infrastrukturalnych. Tendencje te mogą oznaczać, że ubiegłoroczna strata TIM to najniższy punkt w obecnym cyklu.
Roczna dynamika produkcji budowlano-montażowej
Choć w tym roku, ze względu na wyniki za 2013 r., należy się liczyć z brakiem dywidendy, to na dłuższą metę spółka ma dokładnie zdefiniowaną politykę dywidendową. W jej myśl wypłaty dla akcjonariuszy mają nie być uzależnione wyłącznie od bieżącego poziomu zysku. Według zawartej w polityce formuły wielkość dywidendy zależna jest od średniego poziomu kursu akcji oraz poziomu stóp procentowych (z tym zastrzeżeniem, że dywidenda nie może być wyższa od dwukrotności zysku netto). Dywidenda została wypłacona w każdym z ostatnich czterech lat. W tym czasie akcjonariusze otrzymali łącznie ponad 31 mln zł gotówki.
Na dłuższą metę o zdolności do wypłaty dywidend decyduje często m.in. poziom zadłużenia. W przypadku TIM jest ono niewielkie. Na koniec 2013 r. spółka nie miała kredytów i pożyczek, a jedynie zobowiązania z tytułu leasingu finansowego (0,4 mln zł).
Jednocześnie do końca bieżącego roku istnieje możliwość przeprowadzenia skupu akcji własnych w celu umorzenia. Zgodnie z uchwałą WZA z 2012 r. TIM może skupić do 2,22 mln akcji po cenie nie wyższej niż 5,80 zł.
Na początku kwietnia o nabyciu pakietów akcji poinformowali też członkowie zarządu spółki.
Na koniec warto dodać, że kapitalizacja giełdowa spółki (166 mln zł - 11 kwietnia) jest o 9% niższa od wartości kapitałów własnych (czyli wartości księgowej) spółki (183 mln zł na koniec 2013 r.).
Kurs akcji
Podsumowanie
Szanse i mocne strony: oczekiwane dalsze ożywienie w budownictwie, rozwój internetowego kanału dystrybucji, sprecyzowana polityka dywidendy, możliwość skupu akcji do końca br., relatywnie niski wskaźnik cena/wartość księgowa, niewielkie zadłużenie.
Czynniki ryzyka: uzależnienie od wahań koniunktury gospodarczej, niskie bariery wejścia do branży i związane z tym ryzyko narastania konkurencji.
Zapisz się na nasz NEWSLETTER:
> codzienne powiadomienia o nowych analizach
> komentarze bieżące nt. istotnych zjawisk na giełdzie i w gospodarce.
Co wyróżnia nasze analizy:
> nie tyle opisujemy fakty, co poszukujemy sprawdzonych zależności
> czerpiemy natchnienie z historii, ale koncentrujemy się na przyszłości.