Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Na początku lutego wysnuliśmy mocno kontrowersyjne wnioski na temat podobieństwa sytuacji na rynku akcji małych spółek na GPW (sWIG80) do tej z początku 2013 roku (roku, który był wyjątkowo udany dla krajowych "misiów", czyli małych i średnich spółek).
Konkluzja wtedy brzmiała: "Na krótką metę (podobieństwo) jest niekoniecznie optymistyczne, bo wkrótce wypadałoby, aby indeks poddał się dość mocnej korekcie spadkowej. Zwróćmy uwagę, że w trakcie takiego osłabienia sWIG80 na chwilę spadł nawet poniżej przebitego wcześniej poziomu oporu (czyli poprzedniej lokalnej górki). Ale w horyzoncie wielomiesięcznym opisywana analogia ma zdecydowanie pozytywny wydźwięk."
W pierwszej chwili wydawałoby się, że tamten scenariusz można już wyrzucić do kosza po ostatniej panice na globalnych rynkach. A jednak ... odświeżenie wykresu pokazuje, że paradoksalnie ostatnie tąpnięcie ciągle wpisuje się w zaprezentowany scenariusz.
No cóż, gdyby ta analogia miała się mimo wszystko nadal utrzymywać, ten rok powinien być udany dla tego segmentu rynku. Zastanówmy się co sprzyjałoby, a co przekreślałoby szanse na choćby mini-powtórkę z bardzo udanego dla "misów" 2013 roku:
+ Korekta spadkowa nie przekreśliła jeszcze analogii z 2013
+ sWIG80 zachowuje się w ostatnich miesiącach nie tylko lepiej niż obciążony dolegliwościami "narodowych czempionów" WIG20, ale nawet nieco lepiej niż amerykański S&P 500
+ Wyceny małych spółek są ciągle relatywnie niskie
- Globalne otoczenie jest mocno problematyczne: epidemia wirusa, symptomy możliwego końca ponad 10-letniej ekspansji w gospodarkach (w ostatnim czasie wiele na ten temat pisaliśmy).
Warto podkreślić, że aby opisywana analogia utrzymała się, z technicznego punktu widzenia jest jeden silny warunek - sWIG80 nie może spaść poniżej dołka z jesieni ub.r. (ok. 11300 pkt.).
Reasumując, w odróżnieniu od WIG20 czy WIG indeks krajowych małych spółek zdołał mimo tąpnięcia utrzymać jak na razie strukturę trendu wzrostowego i nadal zachowuje się zgodnie z opisywaną wcześniej analogią z 2013 rokiem. Aby ta wizja mogła się nadal realizować, konieczne będzie jednak rychłe ocieplenie globalnego klimatu gospodarczo-inwestycyjnego.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.