Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Jakiś czas temu wskazywaliśmy, że bessa na GPW trwa już de facto od ponad dwóch lat. WIG po raz ostatni szczyt hossy ustanowił jeszcze na przełomie stycznia/lutego 2018. Z podobną sytuacją mamy zresztą do czynienia także jeśli chodzi o indeks rynków wschodzących.
Z naszej obserwacji wynika, że taki stan rzeczy jest wyraźnie skorelowany z wydarzeniami na rynku surowców, a mówiąc precyzyjniej - surowców przemysłowych, wykorzystywanych bezpośrednio w fabrykach. Ich indeks (CRB Raw Industrials Spot Price Index) może być traktowany jako pewien barometr sytuacji w globalnym przemyśle, a pośrednio w całej światowej gospodarce.
Indeks CRB RISP podobnie jak indeksy rynków wschodzących takie jak WIG mniej więcej od wiosny 2018 wykazuje konsekwentnie oznaki słabości. Jak podkreślają analitycy, surowce przemysłowe nie są objęte bezpośrednimi interwencjami banków centralnych, więc ich ceny zapewne lepiej odzwierciedlają stan gospodarek niż aktywa typowo finansowe.
W koszyku indeksu jest 13 surowców, w tym 5 metali w formie tzw. złomu (scrap), a także m.in. bawełna czy kauczuk. Plusem indeksu jest to, że powstaje na podstawie cen spot, a nie cen kontraktów terminowych mogących ulegać zadziwiającym wahaniom (co pokazała niedawna sytuacja na rynku ropy). Warto podkreślić, że w koszyku jest miedź, określana często "profesorem ekonomii" ze względu na wrażliwość na stan gospodarek (indeks wydaje się jeszcze lepszym "profesorem", bo jego wahania są mniej chaotyczne).
Zła wiadomość jest taka, że surowcowy indeks mimo odbicia na giełdach nie przestał wykazywać oznak słabości. W ostatnich tygodniach zbliżył się do ostatniego dołka z 2016 roku (dopiero w ostatnich dniach próbuje się odbijać w górę).
Lepsza wiadomość jest taka, że ów dołek z punktu widzenia analizy technicznej stanowi ważny poziom wsparcia, przy którym potencjalnie mogłoby dojść do zatrzymania surowcowej bessy. Inna sprawa, że z poziomów wieloletnich minimów indeks surowcowy potrafił historycznie wchodzić w wieloletnią hossę, która przenosiła się również na rynki wschodzące i GPW. Trzymamy rękę na pulsie.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.