Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Przed niespełna miesiącem pisaliśmy, że wg monitorowanego przez nas globalnego sondażu Bank of America wśród zarządzających funduszami "optymizm znalazł się o krok od niebezpiecznej granicy". Od tamtego czasu ceny akcji poszły jeszcze w górę, a nastroje rynkowe uległy dalszemu rozgrzaniu. Najnowszy, grudniowy sondaż przynosi już sygnał, o bliskości którego pisaliśmy w listopadzie. Średni poziom gotówki w funduszach deklarowany przez ankietowanych menedżerów zjechał do 4%, co wg tradycyjnej reguły transakcyjnej BofA ma oznaczać sygnał sprzedaży ryzykownych aktywów, w tym akcji.
Grudniowy sondaż został przeprowadzony w dniach 4-10 XII wśród zarządzających funduszami o aktywach 576 mld USD.
A skoro już mowa o ryzykownych aktywach (akcjach i surowcach), BofA donosi, że nastawienie zarządzających względem nich jest najbardziej optymistyczne od ... 2011 roku.
Tzw. przeważenie (overweight) akcji w funduszach znalazło się na poziomach najwyższych od stycznia 2018.
"Nastroje rynkowe stają się coraz bardziej bycze, bo nadzieje związane ze szczepionką skłaniają inwestorów do 'kupowania' otwarcia gospodarek po lockdown'ie ('buy the reopening' trade). My zaś mówimy: sprzedaj szczepionkę (sell the vaccine) w I kwartale 2021" - podsumowuje znany z często trafnych diagnoz Michael Hartnett, szef strategów BofA.
Zwróćmy jednak uwagę, że żaden z omówionych sygnałów nie gwarantował historycznie głębokiej przeceny z dnia na dzień. Owszem, takie przypadki się zdarzały (początek 2018 roku to najlepszy przykład), ale w okresach silnej hossy optymizm (czyli silne przeważenie akcji i niskie rezerwy gotówki) potrafił się utrzymywać nawet przez dłuższy czas. Nam obecna sytuacja najbardziej przypomina przełom lat 2009/2010.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.