Przegląd rynkowy: odreagowanie z opcją na kontynuację | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Przegląd rynkowy: odreagowanie z opcją na kontynuację

W porównaniu z poprzednimi falami wzrostowymi, trwające od połowy marca ożywienie na GPW jest ciągle na dość wczesnym etapie. Oby tylko byczych planów nie pokrzyżowały jakieś czynniki ryzyka, np. na Wschodzie.

Tradycyjnie w naszych piątkowych podsumowaniach tygodnia koncentrujemy uwagę na krótkoterminowym cyklu giełdowym, na który składają się na przemian fale optymizmu i strachu.

Rys. 1. WIG (góra) i wskaźnik techniczny RSI (dół)

WIG i wskaźnik cyklu 

Po ustanowieniu dołka cyklu w połowie marca, WIG wspina się na wyższe poziomy. Obrazujący przebieg cyklu wskaźnik RSI, który w połowie marca był w strefie wyprzedania (kiedy akcje szczególnie opłaca się kupować), teraz przemierza drogę ku strefie wykupienia (w której wskazana jest ostrożność). Ponieważ RSI nie dotarł jeszcze do tej drugiej strefy (powyżej 70 pkt.), cykl wzrostowy trudno uznać za dopełniony.

Podobne wnioski płyną z analizy nastrojów rynkowych. Odsetek byków (optymistów) w najnowszej ankiecie Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych podskoczył co prawda w tym tygodniu do 54% (jeszcze dwa tygodnie wcześniej wynosił zaledwie 42%), ale jest ciągle poniżej niebezpiecznej granicy 60%. Optymizm rośnie, ale euforii jeszcze nie widać.

Na sprawę można też spojrzeć w jeszcze inny sposób, porównując zasięg i długość obecnej fali wzrostowej do poprzednich tego typu fal. Od wiosny ub.r. pełen cykl powtórzył się już cztery razy. Oto najważniejsze dane opisujące ten fenomen:

  • zasięg poszczególnych fal wzrostowych wynosił od ok. 9% do aż 20%, przy czym „statystyczna” faza poprawy nastrojów podnosiła WIG o niecałe 14%;
  • nie licząc wyjątkowo długiej fali w okresie IX-XI ub.r., pozostałe trzy fazy wzrostowe trwały nieco ponad 30 sesji (31-34), czyli niespełna półtora miesiąca.

Jak na tym tle wypada fala wzrostowa trwająca od połowy marca? Otóż wydaje się ciągle relatywnie krótka (od dołka mija 15 sesji) i jeszcze nie tak silna (6,5% w najlepszym momencie). Traktując dosłownie te porównania można dojść do wniosku, że obecna fala wzrostowa ma szanse potrwać jeszcze jakieś 3 tygodnie, zanim optymizm na nowo zacznie się załamywać.

Rys. 2. Poszczególne fale wzrostowe WIG

Obecna fala wzrostowa na tle poprzednich 

Oczywiście trzeba pamiętać o czynnikach ryzyka dla takiego scenariusza, choćby takich jak trudny do przewidzenia rozwój wydarzeń na Ukrainie. Z Moskwy nie płyną żadne sygnały świadczące o dążeniach do kompromisu, a wręcz przeciwnie (drastyczna podwyżka cen gazu dla Ukrainy, rosyjskie wojska ciągle na granicy, agresywna retoryka względem NATO).

Reasumując, od połowy marca polski rynek akcji powraca do trendu wzrostowego i według wzorców z ostatnich kilkunastu miesięcy faza poprawy nastrojów ma duże szanse jeszcze potrwać, zanim pojawią się na nowo oznaki niebezpiecznego optymizmu.

 

tomasz.hondo@quercustfi.pl  


 Zapisz się na nasz NEWSLETTER:

> codzienne powiadomienia o nowych analizach

> komentarze bieżące nt. istotnych zjawisk na giełdzie i w gospodarce.

Co wyróżnia nasze analizy:

> nie tyle opisujemy fakty, co poszukujemy sprawdzonych zależności

> czerpiemy natchnienie z historii, ale koncentrujemy się na przyszłości.

 

 

 

 

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

S&P 500 zakończy ten rok:

Wybory