Krajobraz po trzęsieniu - układ sił na rynkach bez zmian | Qnews - Edukacyjny Portal Dla Inwestorów

newsletter

quercus

Krajobraz po trzęsieniu - układ sił na rynkach bez zmian

Destabilizacja na Ukrainie i reakcja Rosji wprowadziły sporo zamieszania na niektórych rynkach, ale dalekie od prawdy byłoby stwierdzenie, że czynniki te zmieniły układ sił. Te rynki, które były mocne, generalnie pozostają mocne, a niektóre z tych, które były relatywnie słabe, pogłębiły oznaki słabości. Do tej pierwszej grupy zalicza się Wall Street. Na wykresie S&P500 trudno nawet dostrzec skutki zaangażowania Moskwy w konflikt na Krymie. Indeks sięgnął niedawno po nowe rekordy po tym, jak pod koniec stycznia mocno skorygował się w dół. Trend wzrostowy utrzymuje się, a jednym z najważniejszych czynników pozostaje luzowanie ilościowe (QE), które – choć systematycznie ograniczane – nadal sprzyja rynkowi akcji.

Na drugim biegunie mamy rynki wschodzące, które od miesięcy są relatywnie słabe, a wzrost ryzyka geopolitycznego przynajmniej wybiórczo pogłębia to zjawisko. Patrząc z dzisiejszej perspektywy, trudno oprzeć się wrażeniu, że rosyjski indeks RTS tylko czekał na impuls do wybicia dołem z trendu bocznego. Impuls, którym okazały się działania Putina (złośliwi mogliby się zastanawiać, kto miał otwarte krótkie pozycje przed ostatnimi wydarzeniami).

W schematy przerabiane wcześniej w innych krajach z grupy BRIC doskonale wpisuje się też deprecjacja rubla i interwencyjna podwyżka stóp procentowych (wcześniej to samo zrobiły m.in. Indie i Turcja).

Rys. Notowania rosyjskiego rubla i tureckiej liry względem dolara

Rubel i lira 

Trudno powiedzieć, jaką wagę władze w Moskwie przykładają do tych wydarzeń, które mogą zaowocować znacznym osłabieniem lokalnej koniunktury. Być może wkalkulowane w politykę wobec Ukrainy są korzyści związane z wywołanym przez konflikt, ewentualnym wzrostem cen ropy naftowej, który bardzo pomógłby rosyjskim wpływom z eksportu i budżetowi. Skala reakcji na rynku ropy pozostaje jednak ograniczona. Cena ropy Brent (skorelowana z cenami rosyjskiej ropy Ural) tkwi mniej więcej w połowie przedziału wahań z ostatnich trzech lat. Na szczęście rewolucja łupkowa w USA sprzyja stabilizacji notowań ropy.

 

Reasumując, podwyższone ryzyko polityczne na Wschodzie zdaje się mieć bardzo ograniczone znaczenie dla rynków rozwiniętych, jednocześnie pogłębiając niechęć inwestorów do rynków wschodzących. Sytuacja na polskim parkiecie jest wypadkową między sytuacją w tych dwóch grupach.

 

tomasz.hondo@quercustfi.pl  


 Zapisz się na nasz NEWSLETTER:

> codzienne powiadomienia o nowych analizach

> komentarze bieżące nt. istotnych zjawisk na giełdzie i w gospodarce - wyłącznie w newsletterze.

Co wyróżnia nasze analizy:

> nie tyle opisujemy fakty, co poszukujemy sprawdzonych zależności

> czerpiemy natchnienie z historii, ale koncentrujemy się na przyszłości.

Info

Quercus TFI S.A.:

nasza misja ESG

to edukacja ekonomiczna

Barometry Qnews.pl

Zagłosuj

S&P 500 zakończy ten rok:

Wybory