22-06-2022
Fundusze dłużne: stabilizacja odpływów
Bądź na bieżąco! Zapisz się na NEWSLETTER
Co miesiąc zerkamy na dane o przepływach kapitału na krajowym rynku funduszy inwestycyjnych, starając się poszukiwać w nich sygnałów na temat przegrzania lub nadmiernego schłodzenia koniunktury w poszczególnych klasach aktywów.
O ile na przestrzeni ubiegłego roku zwracaliśmy uwagę, że miliardy złotych napływające ochoczo do funduszy akcji (głównie akcji zagranicznych) sygnalizowały ryzyko przegrzewania się hossy - i tak faktycznie się stało. Obecnie obserwujemy odwrotny trend. Zarówno w przypadku funduszy akcyjnych, jak i mieszanych (mających część portfeli w akcjach) obserwowana przez nas 12-miesięczna suma przepływów konsekwentnie się obniża. Pytanie czy to już koniec tej tendencji? 12-miesięczne saldo nabyć netto w funduszach akcyjnych jest ciągle sporo na plusie, podczas gdy w poprzednim cyklu (2019-20) stało się mocno ujemne, zanim koniunktura dla odmiany zaczęła się poprawiać.
Dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że częściowo przeciwwagą dla exodusu kapitałów są stabilne napływy do funduszy tzw. zdefiniowanej daty, na które składa się głównie program PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe).
Inna dobra wiadomość to sygnały pewnej stabilizacji tempa odpływu kapitałów z rynku funduszy dłużnych. Co prawda w samym maju z funduszy obligacji długoterminowych odpłynął netto ponad 1 mld zł, ale pocieszająco zaczyna wyglądać przynajmniej obserwowane przez nas 12-miesięczne saldo wpłat i umorzeń, które zaczęło się w ostatnich dwóch miesiącach wreszcie stabilizować. Czyżby to były pierwsze "przymiarki" do zmiany gwałtownego trendu spadkowego? Rentowności obligacji stały się bez wątpienia kuszące dla inwestorów, choć w przypadku papierów stałokuponowych, które stanowią część portfeli funduszy dłużnych, kluczowe będzie to o ile jeszcze w górę poszybują stopy procentowe.
Reasumując, nasze ubiegłoroczne obawy związane z silnym napływem kapitałów do funduszy akcji i mieszanych okazały się uzasadnione. Z kolei w przypadku funduszy dłużnych widać pierwsze pozytywne sygnały w postaci stabilizacji 12-miesięcznego salda wpłat i umorzeń.
Tomasz Hońdo, Quercus TFI S.A.
Artykuł wyraża poglądy autora i nie stanowi oficjalnej rekomendacji Quercus TFI S.A.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
ZOBACZ TAKŻE ...
- Marże spółek w USA weszły w trend spadkowy
- S&P 500 najwyżej od trzech miesięcy
- Prognozy zysków ścięte, ale nadal przyzwoite
- Stopa bezrobocia tak niska jak przed pandemią
- Jakie lekcje płyną z nieustającego podobieństwa do 2008 roku?
- Byczy argument za obligacjami
- ISM Manufacturing najniżej od 25 miesięcy
- Letnia korekta bessy na GPW
- Cztery przełomowe sygnały z rynku obligacji
- Lipiec wybitnie udany dla akcji na Wall Street