Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na NEWSLETTER
Najnowszy comiesięczny raport z amerykańskiego rynku pracy to kolejny ważny element w debacie na temat terminu podwyżek stóp procentowych w USA.
Przypomnijmy, że poprzedni raport, sprzed miesiąca, okazał się mocno rozczarowujący (co ciekawe, teraz tamte słabe dane za marzec zostały zrewidowane jeszcze mocniej w dół - marcowy wzrost zatrudnienia o 85 tys. etatów był najsłabszy od trzech lat). Tym jednak razem rozczarowania już nie ma - miesięczny wzrost liczby miejsc pracy w sektorach pozarolniczych (Non-Farm Payrolls) o 223 tys. w kwietniu przywraca sytuację do normy sprzed marcowej niespodzianki.
Ten "powrót do normy" może oznaczać, że analitycy zaczną intensywnie się zastanawiać czy przypadkiem Fed nie zdecyduje się na pierwszą podwyżkę stóp procentowych już w kolejnym miesiącu (najbliższe posiedzenie zaplanowane jest na 16-17 czerwca), czy jednak dla bezpieczeństwa będzie czekał na kolejne dane makro i odroczy podwyżkę do września.
