Chcesz być na bieżąco? Zapisz się na NEWSLETTER
Kojarzony ze spółkami średniej wielkości mWIG40 - jako jedyny indeks GPW - sięgnął dziś po nowy rekord hossy trwającej od 2009 roku. Taka sztuka nie udała się na razie żadnemu innego indeksowi - ani WIG, ani WIG20, ani tym bardziej sWIG80, który mimo ostatniej dynamicznej zwyżki ciągle ma daleką drogę do rekordu hossy.
Ciekawe, że spośród 10 spółek o największej wadze w mWIG40 tylko cztery zanotowały ostatnio znaczące maksima (CCC, Azoty, TVN, Kęty). Sugeruje to, że ciągle daleko do masowej hossy w gronie "średniaków" - może to jednak i dobrze, bo istnieje wciąż potencjał na dłuższą metę.
Inna sprawa, że w krótkim okresie akcje "średniaków" są dość "rozgrzane". Popularny wskaźnik RSI jest wysoko w strefie wykupienia, co może zapowiadać przejściową krótkoterminową korektę. Szczególnie że indeks zbliżył się do ważnego poziomu oporu.
Indeks mWIG40