Dzisiejszy komentarz będzie nietypowy. Oddajmy głos Warrenowi Buffettowi, który właśnie postanowił podzielić się swymi przemyśleniami na temat rynku akcji.
W słowa 83-letniego Buffetta warto się wsłuchiwać nie tylko dlatego, że przez dziesięciolecia zasłużył na miano legendy inwestowania, ale też z uwagi na trafność jego (nieczęstych) komentarzy. Wystarczy przypomnieć słynny apel z listopada 2008 r., w którym po raz pierwszy od lat 70. przekonywał, że na rynku akcji nadarza się nie lada okazja. Oczywiście zaraz potem spadła na niego fala ostrej krytyki za to, że śmie namawiać do kupowania akcji w tak dramatycznych i niesprzyjających okolicznościach, jak kryzys finansowy. Po pięciu latach hossy chyba nie ma już wątpliwości, kto miał rację…
Tym razem Buffett na łamach magazynu „Fortune” pokusił się o „kazanie” na temat … cierpliwości. Punktem wyjścia do rozważań uczynił rynek nieruchomości, który zdaniem Buffetta powinien stanowić wzór dla inwestorów giełdowych. „Ci sami ludzie, którzy potrafią siedzieć spokojnie przez dekady jako posiadacze farmy lub domu, bardzo często stają się niezwykle rozgorączkowani pod wpływem strumienia kwotowań akcji (…) Dla tych inwestorów płynność obrotu staje się przekleństwem zamiast korzyścią” – przestrzega Buffett, który znany jest z cierpliwego trzymania w portfelu starannie dobranych inwestycji.
Nie oznacza to wszakże, że „wyrocznia z Omaha” zaleca właśnie teraz wypełnienie portfela akcjami i cierpliwe czekanie na zyski. W jego wypowiedzi próżno tym razem szukać zachęcających słów takich jak na jesieni 2008 r., choć nie ma tu też tak złowieszczych ostrzeżeń jak w 1999 r., na kilka miesięcy przed pęknięciem bańki internetowej. Tym razem zalecenia Buffetta są wypośrodkowane: „główne zagrożenie jest takie, że początkujący inwestor wejdzie na rynek w czasie skrajnego entuzjazmu, po czym szybko zostanie pozbawiony złudzeń, kiedy pojawią się papierowe straty (…) Antidotum na tego rodzaju błędny timing jest akumulacja akcji przez długi okres i niesprzedawanie ich wówczas, gdy wieści z gospodarki są złe, a akcje są dużo poniżej szczytów” – taka jest aktualna recepta Buffetta.
Zapisz się na nasz NEWSLETTER:
> codzienne powiadomienia o nowych analizach
> komentarze bieżące nt. istotnych zjawisk na giełdzie i w gospodarce - wyłącznie w newsletterze.
Co wyróżnia nasze analizy:
> nie tyle opisujemy fakty, co poszukujemy sprawdzonych zależności
> czerpiemy natchnienie z historii, ale koncentrujemy się na przyszłości.
